To będzie o Gortacie i mediach, bez podziału na dobry i zły, ale zanim minie piątek i za kilka tygodni/miesięcy będziemy przywoływać pewne słowa, traktując je jako “zaistniały. kropka”, sprawdźmy raz jeszcze co tak naprawdę zostało powiedziane. Są bowiem fakty, fakty medialne i narracja.
W internecie już krążą wypowiedzi Marcina Gortata po tym jak dowiedział się o potrzebie założenia gipsu na prawą stopę i o kilkutygodniowej przerwie, która w konsekwencji doprowadzi go do zakończenia sezonu. Fakt.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
morzę that was just stupid odnosi się do tego jak się czuł, a nie do gry w reprezentacji…
Znowu zaczną sie lamenty i hejtowanie Gortata w PL.
Ma kontuzje. Wyleczy sie i dopiero bedziemy mogli rozmawiac o tym czy przyjedzie na kadre czy nie. Osobiscie mysle ze tak, ze bedzie wlasnie glodny gry po kontuzji i to pomoze mu na nowo zbudowac forme.
A u nas jak u nas… Beda go jechac i tyle. Jak każdego z reszta. Nie wiem czemu wszyscy są tak zawistni i juz szukają sensacji, juz chcą sie go uczepić.
lICZE NA TO ŻE BĘDZIE MÓGŁ POTRAKTOWAĆ kadrę właśnie na potrenowanie i rozruszanie przed sezonem, dzięki kontuzji trochę sobie odpocznie. Dobrze, że nie zerwane.
Z Gortatem czy bez i tak nic nie zdziałamy bez kogoś takiego jak Logan chociażby.
http://www.sport.pl/koszykowka/1,116399,13530922,Kontuzja_Gortata__Koniec_sezonu_NBA__co_z_kadra_.html#BoxSportTxt
Nigdy nie czytam komentarzy, uważam, że nie warto. Po Twoim wpisie z ciekawości zobaczyłem, czy rzeczywiście Marcin zostanie stracony przez internautów, jak widać po pierwszych komentarza miałeś rację… Żenada nie dziennikarstwo !!!
Tutaj bedzie dramat o slowko STUPID
Marcin moze chciec lub nie grac w reprezentacji, ale jesli uzyl tego slowa (nawet wyrwanego z kontekstu) to po prostu zjebal, a dziennikarze to po prostu wykorzystali bo z tego zyja (czego nie pochwalam nawet bardziej ale to inna bajka)
BTW bardzo fajnie i chlodno opisane Macku