Flesz: Jazz przegrali po dogrywce w Milwaukee, J.J. vs Ray-Ray, Brooks w Houston

6
fot. The Associated Press

Houston Rockets w końcu wyprzedzili Utah Jazz i awansowali na 7. pozycję w Konferencji Zachodniej, a Los Angeles Lakers mają już tylko 2 mecze straty do 8. miejsca, ale było blisko, bardzo blisko, dla tych Jazz z Salt Lake City, którzy w zasadzie nie powinni byli się znaleźć w 53 minucie meczu w Milwaukee.

Czemu? Jeśli twój startujący back-court przegrywa 0:54 w punktach ze swoimi odpowiednikami, a twój startujący niski skrzydłowy też dorzuca całe 0 punktów…

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułRookie Ranking (15): debiutanci z Houston
Następny artykułPodsumowanie dnia: rekordowa seria Heat

6 KOMENTARZE

  1. co do JJ-a Barea mimo wszystko uważam, ze sędziowie podjęli odpowiednia decyzję. Wcześniej oczywiście można było odgwizdać faul RayRay ale to nie usprawiedliwia chamskiego postępowania Barei, który juz po odepchnięciu przez Raya miał jeden cele – przywalić mu i powalić go na parkiet. Takich podepchnięć jakie zafundował Ray JJ-owi są w meczu dziesiątki. Często gwizdane jako faule. Ale to nie usprawiedliwia takich zachowań jak JJ-a, kóre było po prostu chamskie, niebezpieczne i które należy tępić. Każdy i tak w tej lidze wie, ze JJ jest twardzielem. Nic nie musi nikomu udowadniać.

    0
    • To nie fake, chodzi o to ze na trenignu dostajesz piłke rzut od razy dostajesz druga rzut i w kolko ten sam schemat, a na meczu dochodzi uderzenie czesto w rzucajaca reke (nie raz mocne)a do tego wielu z tych zawodnikow oddaje ok 1-2 osobiste na mecz, czesto kazdy rzut jest oddawany w innym meczu, a to tez ma spory wpływ

      0