Cztery drużyny już od miesiąca cumują w czołówce naszego rankingu. To Spurs, Thunder, Knicks, Grizzlies – cztery zespoły w NBA, które są powyżej reszty i ustabilizowały wysoki poziom do tego stopnia, że traktujemy i oceniamy je już jak kontenderów. Obrońcy tytułu nie różnią się od nich za bardzo bilansem, ale ich przegrane blowouty z Knicks i niewysokie zwycięstwa u siebie są dla nas kłopotliwe. Witamy Jazz i Warriors w pierwszej siódemce. Zapraszamy Minnesotę trochę wyżej, a już zaraz wraca Ricky Rubio. Dziś pojawi się też w grze w końcu Kyrie Irving i mamy oczekiwany od wakacji pojedynek z Kobe’m Bryantem.
1. (1) SAN ANTONIO SPURS (18-4) – zamiast cotygodniowych czterech zdań o tym jak doskonałą drużyną są San Antonio Spurs w sezonie regularnym: Ettore Messina o tym w jaki sposób Coach B doprowadził do przechylenia się wieży w Pizie. Klik.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Nie chciałbym w żadnym stopniu kwestionować opinii autorów, to raczej moje spostrzeżenie, ale Lakers na 12-tym (jestem kibicem Lakers) i Wizards na 28?
Może jakieś zestawienie z power ranking na nba.com, taka swego rodzaju polemika? Bo Wizards jeszcze mogę jakoś zrozumieć, ale Lakers, których nba stawia na 18, a Wy na 12, to już nie bardzo. ;-)
Co raz lepiej grający Boston -2 na 13 miejsce.
Co raz gorzej grający LAL +1 na 12.
Ogarnijcie się :D
Golden wyżej niż Miami? Nie pijcie tyle:)
Haha LAL na 12stym LOL
Mark Jackson obecnie stoi obok Hollinsa i Woodsona jako główny kandydat do nagrody najlepszego coacha. Poza tym jak wyżej, LAL na 12, cytując Stephana A. Smitha ten power ranking jest “blasphemous”
Straszny jest ten Power Ranking. Starając się być obiektywny nie odniosę się do Miami.
GSW mają taką wysoką lokatę za to że (?) dobrze zbierają bez jednego zaowdnika?
Brooklyn Nets, czyli drużyna która będzie walczyła z NYK o miejsce w finale konferencji jest za Celtics, Bulls i Atlantą.
Memphis po pięknym starcie sezonu zaczynają zwalniać tempo ale nie w rankingu, Utah to już w ogóle nie wiem co robią w pierwszej dziesiątce.
Lakers grają fatalnie, Nash nie wrócił, Gassol odpadł, nic nei wygrali, ale w rankingu awansowali.
Końcówke notowania też bym inaczej ułożył ale tu już cieższa sprawa, jedynym co się rzuca w oczy to trochę za nisko.
mam pytanie do autorów. Co LAL muszą jeszcze zrobić,żeby spaść w rankingu?? na dzień dzisiejszy mają 12 bilans na zachodzie, a więcej porażek w konferencji mają tylko Pelikans i Suns. Praktycznie każdy ich leje jak chce