Mike D’Antoni nie był jeszcze przy ławce Los Angeles Lakers, a Kevin McHale wciąż przebywa poza Houston Rockets, po tym jak problemy zdrowotne dotknęły jego córkę. Mieliśmy więc… niewyczekiwaną przyjemność obejrzeć trenerski pojedynek dwóch trenerów tymczasowych. Bernie Bickerstaff starł się z Kelvinem Sampsonem
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
yupikayey ! ! ! Taka oto wesoła koszykówka, bez powrotu do obrony i bez obrony w ogóle. Hip hip hurra, Kobe Bryant gra… Jestem tak negatywnie nastawiony do tego pomysłu z Mike’m O’Antonim, że nawet obiektywnie nie potrafię spojrzeć. Niby kiedy zespół bez obrony wygrał mistrzostwo? chwała zNYKającemu za list ;) będziemy się śmiać
Czyli co? Wracamy do schematu: przede wszystkim zdobywamy punkty?
Jack usmiechniety od ucha do ucha :) czyli powrót do starego:d
Jack uśmiechnięty, ale jak Lakers wbiją na wiosnę łbem w ścianę z Oklahomy, albo Memphis to już nikomu nie będzie do śmiechu. Ja nie kleję co oni tam sobie myślą w management staff
Win is the win.
Kobe, Howard, Gasol, Nash – i jak tu nie będąc kibicem LAL nie czuć zawiści :)
Showtime… godny uwagi również występ Jones’a dla Rockets:) 8pkt 4zb 3as 2prz 1blok w 19minut, a to tylko koncówka 2 dziesiatki tegorocznego draftu.