Grizzlies pokonali, niepokonanych dotychczas Knicks i są obecnie najlepszą drużyną w NBA. To był bez wątpienia najciekawszy pojedynek z 9 rozegranych wczoraj meczów, ale na pozostałych parkietach też sporo się działo.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Lillard był niesamowity w końcówce tego meczu. Z kamienna miną rzucał kosz za koszem w ostatnich minutach 4tej kwarty (inna sprawa że Lin mu tego za bardzo nie utrudniał). W ogóle nie widać po nim, że zagrał w NBA ledwie 9 meczy.
Zakładając hipotetycznie gdzie byli by teraz blazers gdyby w składzie był jeszcze Roy i Oden(obaj z przed kontuzji)? To się nazywa niefart… Coś mi się wydaje że Lillard zgarnie ROY.
Jakby mieli zdrowego Roya i Odena to by tam nie grał Lillard ;P Co zrobił w tym meczu!!
dlatego piszę hipotetycznie
A Omer Asik ma skuteczność z linii 73%, inne staty też na dość kosmicznym poziomie także chyba jego kontrakt nie wygląda tak źle jak na razie. Ciekawe co na to Bulls.
A mnie cieszy to że Westbrook w końcu zrozumiał chyba że jak mu rzuty nie siedzą to ma jeszcze 4 partnerów na boisku których może obsłużyć dobrym zagraniem. Jeśli dalej będzie się tak dzielił piłką to Oklahoma bardzo szybko zapomni o Hardenie (o ile już tego nie zrobili, bo Martin na razie gra świetnie). Przy Durancie, Martinie i Ibace(który bardzo poprawił się z mid-range’u) powinien notować spokojnie 8-10 asyst w meczu. Tylko niech schowa ego do kieszeni jak robi to ostatnio.
Nie spodziewałem się aż tak dobrej gry po Lillardzie. Chłopak daje radę. Będą z niego ludzie :)
Jak najbardziej główny kandydat do ROY, ale jeszcze sporo meczy przed nim i przed innymi debiutantami wiec wiele może się jeszcze zmienić.