Halloween w NBA

Halloween obchodzony/obchodzone jest 31 października i coraz huczniej w Polsce. Jako, że 31 wypada w środę, to imprezy halloweenowe odbyły się nieco wcześniej, bo już w miniony weekend. Gracze NBA postanowili się wkomponować w towarzystwo i pojawili się w następujących przebraniach.

Ty Lawson jako Batman bez rookie contract extension.

Andrew Bynum jako pimp z MRI

To ponoć jest Danny Green

Chris Kaman jako ponury żniwiarz chowajcie dzieci

Gracze Spurs, w tym Manu Ginobili jako zorro i Nando DeColo jako Drugi Manu Ginobili. Plus jeszcze dwóch jako Tommy The Green Kick-ass i Kick-ass z Power Rangers (Gregg Popovich?) i Tony Parker – żartowniś, tym razem zakrył oko idąc do klubu. To Tiago Splitter jako Joker?

Manu Ginobili jest najlepszy i DeJuan Blair jako Radio Raheem

I jakiś gość, który obudził się w niedzielę na kacu i we łzach

To nie był Tiago Splitter. To Stephen Jackson

Nie, e-e. Tiago Splitter i Stephen Jackson

I jeszcze kilka klasycznych przebrań z lat poprzednich – Michael Jordan nawet na Halloween założył koszulkę Bulls i na pewno wygrał konkurs.

Dennis Rodman w życiu codziennym

Shaquita

Wheelchair, very funny

I oczywiście Ronny Turiaf jako król dżungli.

Jeśli macie jakieś swoje zdjęcia z Halloween, wklejcie je w komentarzach, pośmiejemy się razem.