zNYKajacy: Knicks – Nets, czyli rywalizacja, której nie było… cz.1

W swoim pierwszym słowie do subskrybentów Szostygracz.pl złożę wyrazy podziękowania Maćkowi, że był tak uprzejmy i zaprosił mnie na nową platformę, umożliwiając mi wyjście na salony prawdziwego koszykarskiego serwisu o NBA. Mam pewną satysfakcję, bo pomysł stworzenia takiego serwisu, choć kiełkował w głowie Maćka od lat, to ukorzenił się w czasie pierwszego zlotu Nowojorskich Impresji w lipcu tego roku.

Przyznaję, że mam swoje jabłczane skrzywienie, ale postaram się pisać czasem tak nieco szerzej i dalej niż pada cień Empire State Building. Co jest dużym wyzwaniem. Będę pojawiał się w weekendy, kiedy Maciek i Adam będą powracali z parkietów NBA do rzeczywistości.