Portland Trail Blazers przed sezonem 2012/13

0
fot. Pat Lovell / newspix.pl

Jeszcze kilka sezonów temu wydawało się, że to właśnie Trail Blazers są przyszłością NBA i jest tylko kwestią czasu, aż staną się głównymi pretendentami do tytułu. Brandon Roy, LaMarcus Aldridge i Greg Oden – ta trójka młodych, świetnie zapowiadających się graczy miała sprawić, że będą prawdziwą potęgą. I prawdopodobnie rywalizowaliby dzisiaj z Thunder o miano najlepszej młodej drużyny, gdyby nie kontuzje. Roy był jednym z najlepszych rzucających obrońców w lidze, ale kontuzje kolan spowodowały, że rok temu zdecydował się zakończyć karierę. Co prawda teraz wrócił, ale już nie do Portland i już na pewno nigdy nie będzie tak świetnym zawodnikiem jakim był jeszcze kilka lat temu. Tymczasem problemy z kolanami Odena nawet na dobre nie pozwoliły mu rozpocząć kariery. I tak pozostał tylko Aldridge, a Blazers musieli zdecydować się na przebudowę. Marzenia o mistrzostwie odeszły w zapomnienie i teraz ich celem jest, aby jak najszybciej ponownie zagrać w playoffs.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.