Na przestrzeni ostatnich 24 lat Nuggets tylko dwukrotnie awansowali poza pierwszą rundę playoffs. Pod wodzą George’a Karla jeszcze nigdy nie ominął ich awans do ósemki najlepszych drużyn Konferencji Zachodniej, ale bilans Karla z Nuggets w I rundzie wynosi 1-7. Po dodaniu do składu Andre Iguodali w Denver liczą na to, że uda im się wyprzedzić Los Angeles Clippers i wbić się do najlepszej czwórki Zachodu obok Thunder, Lakers i Spurs. Nuggets mają jeden z najgłębszych składów w lidze. Niewiele drużyn w NBA posiada trzech środkowych, którzy mogą grać co najmniej po 25 minut na solidnym poziomie. Niewiele drużyn ma też kogoś w typie Kennetha Faried na pozycji silnego skrzydłowego, ale też niewiele zespołów jest tak przygotowanych (Iguodala, Danilo Gallinari, Wilson Chandler), aby grać smallball z niskim skrzydłowym jako nominalną czwórką. Kolejny sezon z rzędu uwaga kibiców Nuggets skupi się na defensywie i na tym jak minutami na pozycjach 4/5 dysponować będzie Karl, uznany trener, ale wciąż bez pierścienia mistrzowskiego.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
