#5 rozgrywający
Data urodzenia: 26.02.1980 w Hollywood
Wzrost i waga: 191 cm /81 kg
Uczelnia: Maryland
Draft: 2003: 38 pick – Washington
[post_list name=”pistons”]
⌨ zaawansowane statystyki
Charakterystyka:
Po raz trzeci w karierze podpisał kontrakt w Portland jako wolny agent. Zaciekły obrońca i jeden z najmniej samolubnych graczy ligi. Wg SportVU tylko czterech graczy NBA w poprzednim sezonie zaliczało więcej hokejowych asyst niż jego 1,9 – i robił to grając tylko 27,2 minut na mecz dla dwóch klubów. W połowie sezonu został przehandlowany z Los Angeles Lakers do Golden State Warriors. Tam jednak nie wpasował się tak dobrze jak tego oczekiwano i trafiał tylko 34,2% rzutów za trzy w 28 meczach sezonu regularnego, a potem 33,3% rzutów z gry w playoffach. Realnym problemem w jego karierze stały się jednak przede wszystkim kontuzje. Od początku poprzedniego sezonu narzekał na kłopoty z prawym łokciem, aż w końcu w grudniu zdiagnozowano zerwanie w nim więzadła i przez to rozegrał tylko 55 spotkań. Stało się to sezon po tym jak kontuzja mięśni klatki piersiowej wyjęła go na starcie sezonu 2012/13 z ówczesnego „super-teamu” Lakers (pamiętasz jeszcze?) i pozwoliła zagrać w tylko 45 meczch. Kiedy jest zdrowy trafia 38,8% trójek w karierze i stylem gry, boiskowym altruizmem, bardzo pasuje do Trail Blazers. Nie jest kimś kto będzie w stanie odtworzyć strzeleckie wycieczki Mo Williams (trafiał tylko 29% rzutów pull-up), ale od 2010 roku z każdym kolejnym sezonem coraz mniej jego rzutów za dwa jest asystowanych. Czy ma w sobie jeszcze jeden zdrowy sezon?
2013: Zadziorny rozgrywający, dobry snajper z dystansu, choć pozbawiony warunków fizycznych, to potrafi nakładać pressing na playmakerów drużyn przeciwnych. Kontuzja mięśni brzucha, która wykluczyła go z 37 meczów, była cichą, ale ważną częścią niepowodzeń Lakers w poprzednim sezonie. Kiedy był na boisku, rozgrywał swój najlepszy sezon w ciągu trzech lat pobytu w LA. 33-latek trafił 42.2% trójek, w tym 44% z rogów (15/24 z prawego). Funkcjonował bardzo dobrze jako spot-up shooter (1.27 PPP, 14m. w NBA), ale i jako obrońca w izolacjach (30.4% z gry). W dwóch pierwszych meczach playoffów jego obrona na Tony’m Parkerze była imponująca, ale doznał kontuzji mięśnia udowego w meczu nr 2 i potem już nie zagrał. Small sample size: był nr 1 NBA w …izolacjach (1.25 PPP, 28 akcji, 54.2% z gry, 5/9 za 3). W systemie D’Antoniego może grać też jako nominalny rzucający obrońca. Ofensywnie ta rola wydaje się pasować mu bardziej na tym etapie kariery.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.