Larry Sanders

#8 środkowy

Data urodzenia: 21.11.1988 w Fort Pierce
Wzrost i waga: 211 cm /106 kg
Uczelnia: Virginia Commonwealth
Draft: 2010: 15 pick – Milwaukee

[post_list name=”bucks”]

zaawansowane statystyki

Charakterystyka:

Po przełomowy sezonie 2012/13, w którym wyrobił sobie opinię jednego z najlepszych podkoszowych defensorów ligi, był ogromnym rozczarowaniem ostatnich rozgrywek. Zamiast robić kolejne postępy na boisku, przypomniał, że jest zawodnikiem z trudnym charakterem, co w poprzednim sezonie zeszło na dalszy plan. Na samym początku listopada wdał się w bójkę w klubie nocnym, podczas której uszkodził sobie kciuk, co skończyło się ponad miesiącem nieobecności. Poza tym, była też kłótnia z kolegą z drużyny w szatni, niezwolnienie ze swojej roli na boisku i kara od NBA za pozytywne testy na obecność marihuany w organizmie. Na początku lutego złamał kość oczodołu i to wykluczyło go z gry do końca sezonu. W sumie rozegrał tylko 23 mecze i nie prezentował w nich tego samego poziomu co wcześniej. Chociaż nadal robił to, co potrafi najlepiej. Bardzo dobrze zbierał (16.2%), często blokował (5.6%) i był postrachem dla rywali przy obręczy, zatrzymując ich na 41.5%, a Bucks z nim na parkiecie tracili 5.1 punktów mniej na sto posiadań.

2013: Jeden z najlepszych podkoszowych defensorów. Po dwóch pierwszych dość słabych latach, w których jedynie popisywał się blokami, zrobił ogromny krok na przód i rozegrał przełomowy sezon, stając się pierwszoplanową postacią Bucks. Przede wszystkim ograniczył swoje fatalne 7.4 fauli PER-36 z wcześniejszego roku, zmniejszył liczbę strat i stał się dużo efektywniejszy. Był najlepszym blokującym ligi ze wskaźnikiem 7.6%, do tego zbierał 18.6% piłek, co dało mu miejsce w Top10 środkowych, a z nim na parkiecie Bucks tracili w pomalowanym 7.1 punktów PER-48 mniej. W ataku też się poprawił, ale to nadal pozostaje jego najsłabszą stroną. Chociażby był dużo lepszy w pick-and-rollach, notował 1.01 PPP trafiając 55% z gry, po tym jak wcześniej było to 0.77 i 44%. Nie ma jednak rzutu i potrafi kończyć akcje tylko spod samego kosza. Wsady stanowił prawie 40% jego wszystkich trafień w zeszłym sezonie.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.