Lokaut

Z angielskiego lockout. Przeciwieństwo strajku. Sytuacja, w której to pracodawca nie dopuszcza pracowników do pracy. W koszykówce NBA lokaut oznacza zawieszenie rozgrywek przez ligę i właścicieli drużyn, by wymóc ustępstwa na unii zawodników w czasie negocjacji dotyczących CBA. Do tej pory w historii NBA miały miejsce 4 lokauty:

  • Lokaut w 1995 roku. Trwał od 1 lipca do 12 września i był pierwszym lokautem w historii ligi. W przeciwieństwie do późniejszych lokautów spowodowany był przede wszystkim niemożnością porozumienia wewnątrz unii zawodników, wśród których część nie chciała zgodzić się na wprowadzenie ograniczeń w salary cap. Aby przyspieszyć negocjacje, właściciele zdecydowali się na lokaut. W czasie jego trwania prezydent unii graczy Buck Williams i jej dyrektor wykonawczy Simon Gourdine w tajemnicy porozumieli się z przedstawicielami ligi. Zgodnie z tą umową gracze mieli zgodzić się na luxury tax, skalę zarobków dla debiutantów i inne zapisy, których celem było ograniczenie wydatków klubów. Gdy sprawa wyszła na jaw, grupa zawodników z Michaelem Jordanem i Patrickiem Ewingiem na czele próbowała odebrać unii moc decyzyjną. W konsekwencji renegocjowano porozumienia, z którego ostatecznie usunięto luxury tax i ponownie wprowadzono wyjątki dla weteranów. Grupa Jordana wciąż jednak nie była zadowolona i doprowadziła do głosowania nad odebraniem unii prawa reprezentowania graczy. Większość zawodników zagłosowała jednak przeciwko takiemu rozwiązaniu. Po tym zwycięstwie unia i właściciele szybko przegłosowali nowy traktat, co doprowadziło do zakończenia lokautu. Dzięki temu sezon 1995/96 nie został skrócony.
  • Lokaut w 1996 roku. Trwał przez kilka godzin 10 lipca i spowodowany był konfliktem przy podziale pieniędzy z umów telewizyjnych. Ostatecznie udało się go rozwiązać jeszcze tego samego dnia.
  • Lokaut w sezonie 1998/99. Trwał od 1 lipca 1998 do 20 stycznia 1999 roku i spowodował skrócenie sezonu regularnego do 50 spotkań i odwołania Weekendu Gwiazd. Spowodowany został niemożliwością dojścia do porozumienia w sprawie nowego CBA, gdy właściciele klubów odstąpili od wcześniejszej umowy (mieli do tego prawo, jeśli zarobki zawodników wzrosłyby powyżej 51,8% dochodów ligi, a te sięgnęły w 1997 roku aż 57%). Właściciele dążyli do ograniczenia pensji graczy przez nałożenie limitów na maksymalne kontrakty, likwidację wyjątków i zmiany w umowach dla debiutantów, by ci nie mogli zostawać wolnymi agentami już po 3 latach w lidze. To oczywiście nie mogło spodobać się graczom. Lokaut był ze strony właścicieli agresywną próbą wymuszenia na unii ustępstw, ale bardzo długo nie przynosił rezultatów. Pod koniec grudnia David Stern zagroził odwołaniem całego sezonu, co spowodowało rozłam wśród graczy. Ostatecznie unia zdecydowała się ustąpić, a co za tym idzie przyjęła propozycję ograniczenia maksymalnych kontraktów i nowej skali płac dla debiutantów.
  • Lokaut w 2011 roku. Trwał od 1 lipca do 8 grudnia i spowodował skrócenie sezonu regularnego do 66 spotkań. Podobnie jak w 1998 roku spowodowany był próbą wymuszenia na zawodnikach ograniczeń w zarobkach. Właściciele klubów NBA wskazywali na to, że liga i większość zespołów przynosi straty, a co za tym idzie, chcieli, by zawodnicy zgodzili się na zmniejszenie dotychczasowych 57% zysków z ligi do 47%. Postulowali także wprowadzenie twardego salary cap i surowsze luxury tax. Kolejne sesje negocjacji nie przynosiły efektów, więc by polepszyć swoją pozycję, w listopadzie, gracze zdecydowali o rozwiązaniu unii, co pozwoliło im złożyć przeciwko NBA pozwy sądowe, w których oskarżali ligę o praktyki monopolistyczne. Ostatecznie pod koniec miesiąca rozmowy przyniosły wreszcie skutek, unia ponownie się zawiązała, a obie strony zgodziły się na kompromis. Zgodnie z nim zawodnicy mieli ostatecznie otrzymać 49% zysków, ale utrzymano miękki salary cap.

Kolejny lokaut może mieć miejsce już w 2017 roku, gdy właściciela i zawodnicy będą mieli prawo odstąpić od aktualnego CBA. Wygląda na to, że tak właśnie się stanie. Wobec podpisania nowej, olbrzymiej umowy telewizyjnej przez NBA przychody ligi wzrosną, co oznacza, że – przede wszystkim – gracze będą zainteresowani odstąpieniem od CBA, by walczyć o korzystniejszy dla siebie podział zysków.