Andrew Wiggins

#22 rzucający obrońca

Data urodzenia: 23.02.1995 w Toronto
Wzrost i waga: 203 cm /91 kg
Uczelnia: Kansas
Draft: 2014: 1 pick – Cleveland

[post_list name=”timberwolves”]

zaawansowane statystyki

Charakterystyka:

13 minut więcej i zostałby nr 1 NBA w rozegranych minutach w sezonie 2014/15 …jako debiutant. Maple Jordan dopiero w lutym skończył 20 lat. To być może najlepsze w historii NBA połączenie atletyzmu i rzutu w wieku 20 lat. I tylko szkoda, że Flip Saunders tak ograniczał rzuty za trzy całego zespołu. Wiggins oddawał tylko 1,5 trójki PER-36, trafił 31%, ale przy jego technice, więcej prób mogłoby dać lepsze rezultaty. Powinien z czasem podnosić ten poziom wyżej, tak jak latem podniósł poziom kozłowania. Wiggins zdobywał tylko 16.8 punktów PER-36 i zaliczał zaledwie 2.1 asysty. Jego rookie-season wyglądał optymistycznie, bo z czasem, w grudniu/styczniu, zaczął robić postępy. Jego go-to-akcją było aż 315 posiadań w post-up (nr 1 wśród graczy obwodowych). Zdobywał z nich bardzo solidne 0.84 PPP, korzystając póki co jeszcze głównie z przewyższenia. Jeżeli pozostanie w post, to z czasem powinien dodać coraz to lepszy footwork. To że było go tak dużo w grze tyłem do kosza, w tym wieku, to kolejna historyczna rzecz w NBA. Wiggins ma zadatki, aby stać się po prostu Andrew Wigginsiem, a nie kolejnym kimś. Może być lepszą wersją zawodników typu Kawhi Leonard/Jimmy Butler/Justise Winslow(?), czyli graczy, którzy budowani są na coś więcej niż 3-and- wingmani. To z racji na kombinację jego nieprawdopodobnej szybkości i skoczności. Musi przede wszystkim poprawić kozioł, aby wejść na poziom superstar. Miał tylko 133 punktowych posiadań w pick-and-rollu, po których zdobywał zaledwie 0.68 PPP. Póki co nie jest zawodnikiem, który kreuje innych. Wygląda, że bardziej może być tą komplementarną gwiazdą, 2. opcją, ale … ma dopiero 20 lat.

2014: Nr 1 Draftu 2014. Już rok temu wszyscy typowali go na jedynkę, a spora część ligi szykowała się do tankowania, mając nadzieję, że uda się go zdobyć. Jednak przez rok gry w Kansas nie sprostał ogromnym oczekiwaniom, jego notowania spadły i już nie wszyscy byli tak przekonani, że jest to materiał na kolejną wielką gwiazdę NBA. Przestano go już nazywać następcą LeBrona Jamesa, zastanawiano się za to czy to naprawdę jest typ go-to-guy’a. Nie był pewniakiem do pierwszego numeru i ostatecznie znalazł się na nim prawdopodobnie też dzięki kontuzji Joela Embiida. LeBron nie widział go w składzie swojej drużyny, nie wspomniał o nim w swoim liście, nie odezwał się do niego kiedy jeszcze byli przez chwilę razem w Cavs i ostatecznie Wiggins został wytransferowany do Minnesoty za Kevina Love’a, gdzie będzie miał szansę od samego początku odgrywać większą rolę. Ma świetne warunki fizyczne, jest fantastycznym atletą i posiada ogromny potencjał jako two-way player. Jest też bardzo młody, dopiero w lutym przyszłego roku skończy 20 lat. Dobrze atakuje kosz, jest zabójczy w transition i posiada dobrą technikę rzutu. Jest też już teraz bardzo dobrym obrońcą na różnych pozycjach, dysponując szybkością przeciwko guardom i długością na wingmanów. Musi zdecydowanie poprawić swój ball-handling i selekcję rzutów.

Gablotka:

Ostatnie newsy związane z zawodnikiem:

Ciekawostki:

Pochodzi z niezwykle wysportowanej rodziny. Ojciec Mitchell Wiggins uprawiał koszykówkę zawodowo przez 13 lat, z czego 6 spędził w NBA, po tym jak został wybrany z 23 pickiem Draftu 1983. Niestety jego karierę zniszczyły problemy z narkotykami. Potem grał jeszcze w Grecji, Francji, a nawet na Filipinach * Matka Marita Payne-Wiggins to z kolei utytułowana kanadyjska sprinterka – wywalczyła dwa srebra na Igrzyskach Olimpijskich w 1984 roku. Rodzicie Andrew poznali się podczas studiów na uniwersytecie Florida State, gdzie uchodzili za gwiazdy w swoich dyscyplinach * Porównywany do Tracy’ego McGrady’ego, choć bywa nazywany “Kanadyjskim LeBronem” * Związany kontraktem sponsorskim z firmą Adidas * Starsi bracia, Nick (Wichita State) i Mitchell Jr. (Southeastern University) to również koszykarze * Ma też dwie siostry * Robił wsady bez większego problemu już w wieku 13 lat