[post_list name=”warriors”]

⌨ zaawansowane statystyki

Charakterystyka:

Jego drugie imię to przeciętność. Dotychczasową karierę spędził grając dla wygrywających po 25-30 spotkań Sacramento Kings. Silny skrzydłowy bez rzutu za trzy, którego Warriors sprowadzili w zamian za Geralda Wallace’a – którego z kolei sprowadzili za kontrakt Davida Lee. Thompson mierzy 211 cm wzrostu, ale tym co w pewnym stopniu powstrzymuje go od lepszej kariery, jest jego niewielki zasięg ramion. Jest trochę jak Speights – nie jest rim-protektorem i jego go-to-ruch, to rzut z półdystansu. W sezonie 2014/15 trafiał 39% rzutów za dwa poza pomalowanym (po 36% sezon wcześniej). Potrafi solidnie zbierać (22% zbiórek w obronie) i fizycznie wygląda jakby przynależał do NBA. Ale to tylko złudzenie. W obronie od lat ratuje się przewinieniami – w sezonie 2014/15 popełniał aż 4.3 faule PER-36 (4.2 w karierze). W sezonie 2009/10 oddał 10 trójek, a potem tylko 9 przez pięć kolejnych lat. Będzie mu trudno o minuty gry w Warriors.

2014: Ma za sobą najgorszy sezon w karierze. Jego PER na poziomie 11.1 był jednym z najniższych wśród silnych skrzydłowych NBA. Najbardziej przydawał się w obronie, chroniąc obręcz na poziomie 49%, co było …najlepszym wynikiem w Sacramento. Po wcześniejszym dobrym roku na półdystansie nie ustabilizował swojego rzutu. Trafił tylko 36% z mid-range, a do tego miał najniższe w karierze 57.9% z linii. Zaliczył ledwie 53 asysty w całym sezonie i z zawodników, którzy rozegrali ponad dwa tysiące minut, był to drugi najgorszy wynik (tylko za Andre Drummondem). Równocześnie był jednym z najgorszych na swojej pozycji jeśli chodzi o straty (13.4), popełniając sporo fauli w ataku.