Dniówka: Wakacje Warriors. Bez Myersa, z pytaniami o przyszłość Greena i rosnące koszty

3
fot. YouTube

Pierwszy mecz finałów dał nam kolejny popis koszykówki granej wokół Nikoli Jokica, ale nie zapewnił wielu emocji. Dopiero za dwa dni przekonamy się jak Miami Heat na to odpowiedzą, a póki co, czekając aż ta serią na dobre się rozkręci, zatrzymajmy się przy zeszłorocznych mistrzach, których właśnie opuścił ich prezydent.

Bob Myers w tym tygodniu oficjalnie poinformował, że odchodzi z Golden State Warriors. Zanosiło się na to od dłuższego czasu, ale nie do końca w to wierzono, bo przecież spędził tu 11 sezonów wyrastając na jednego z najlepszych managerów, pomógł zbudować cztery mistrzowskie drużyny, a gwiazdorski trzon nadal jeszcze zamierza walczyć o kolejny pierścień. W tym względzie nic nie ma się zmienić i wszystko wskazuje na to, że gwiazdorski tercet pozostanie w San Francisco. Choć oczywiście nie jest to przesądzone w sytuacji, gdy w lipcu wolnym agentem w może zostać Dryamond Green, którego Myers wybrał w drugiej rundzie swojego pierwszego draftu.

Dray zaraz po zakończeniu sezonu zapewniał, że chce spędzić tutaj całą karierę, a też pojawiło się kilka raportów wskazujących, że Warriors planują trzymać się swojego trzonu. Wiemy jednak jak offseason w NBA potrafi być nieprzewidywalny, a nie wiemy jak na drużynie odbije się zmiana na czele managementu.

Tłumacząc swoją decyzję Myers mówił, że nie chodzi ani o pieniądze, ani też nie jest to efektem rozczarowującego sezonu. Po prostu jego czas tutaj dobiegł końca. Wypalił się. Miał ofertę nowego kontraktu, ale nie ma już wystarczająco energii, żeby pozostawać tak mocno zaangażowany w prowadzenie drużyny.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułMiędzy Rondem a Palmą (1202): Po meczu nr 1 Finałów NBA
Następny artykułFrank Vogel wraca do NBA, zostanie trenerem Suns

3 KOMENTARZE