Dniówka: Debiut Irvinga w Mavs. Odliczanie do trade deadline

5

Kyrie Irving wczoraj spotkał się z dziennikarzami, po raz pierwszy jako gracz Dallas Mavericks.

Po raz pierwszy od czasu wyrwania się z Brooklynu, gdzie nie był szanowany. Brakowało mu szczerości ze strony ludzi z managementu i nie czuł się tam komfortowo, dlatego zażądał wymiany. Chce być w miejscu, w którym będzie doceniany, a nie tylko tolerowany. Tak ma być w Dallas.

Tutaj zamierza rozpocząć nowy rozdział i zmienić narrację wokół swojej osoby, która niepotrzebnie skupia się na sprawach pozaboiskowych, pomijając jego talent i ciężką pracę. W Dallas uważają, że jest on graczem, który pomoże ustawić ich w pozycji do zdobycia mistrzostwa. Jason Kidd jest przekonany, że Kyrie’mu chodzi tylko o koszykówkę i wygrywanie.

Jak to zwykle po wymianie, jest mnóstwo optymizmu i wszystko rysuje się w pięknych barwach…

Dzisiaj Irving zadebiutuje jako Maverick, jednak nie obejrzymy jeszcze nowego duetu gwiazdorów. Luka Doncić dołączył już do drużyny w Los Angeles, ale nadal leczy kontuzjowaną piętę i opuści trzeci z rzędu mecz.

(29-26) Dallas @ (31-26) LA Clippers 4:00

Dzisiaj jeszcze Kyrie będzie mógł trzymać długo piłkę w rękach, ale już zaraz będzie musiał nauczyć się funkcjonowania w drużynie Luki. Bo to się tutaj nie zmieni. Wiadomo, kto jest najważniejszy.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułMiędzy Rondem a Palmą (1168): Cesarz James
Następny artykułWake-Up: Durant w Phoenix!! Wymiana Westbrook-Conley-Russell

5 KOMENTARZE

  1. Nie wiem dlaczego Warriors tak bardzo trzymają sie tego Wisemana. Powinni go oddać wraz z pickiem za przydatnego weterana na tu i teraz. Steph, Klay i Draymond nie robią się młodsi, a koleny tytluł jest jak najbardziej do wzięcia.

    0