Flesz Drabina do DPOY: Wielcy Roamerzy

5
fot. YouTube/ Celtics

Jaren Jackson Junior, Robert Williams III i Bam Adebayo to trzech już młodych weteranów na drugich kontraktach. Wszyscy spełniają podobną rolę free-safety* w swoich Top-10 defensywach ligi. Możesz zobaczyć to w matchupach, gdy trenerzy Jenkins, Mazzulla i Spoelstra często nie ustawiają ich na najgroźniejszych podkoszowych, tylko – np. Dillon Brooks kryjący Ziona – na graczach nie grożących rzutem, czy graczach nie ścinających najlepiej, od których mogą pomagać i kryć pole trzech sekund.

Najrzadziej z tej trójki w tej roli występuje Adebayo, dlatego że nie ma obok siebie Stevena Adamsa czy zestawu wysokich wingmanów. HEAT nawet switchują Adebayo rzadziej, żeby jednak możliwie, jak najczęściej, bronił pola trzech sekund. To jeden z powodów, dla których sugerowałem kilka tygodni temu Miami wyciągnięcie się po Jakoba Poeltla.

Draymond Green, choć nie ma tak dobrych warunków fizycznych, to dzięki temu ile wie, broni podobnie do tej trójki. Pod koniec zeszłego roku, Green mówił właśnie o tej roli free-safety (*to w NFL środkowy obrońca w ostatniej linii obrony, który kryje środek z tyłu, ale i pomaga na skrzydłach przy receiverach).

“Ja wcale nie gram obrony w drużynowym koncepcie. Wiem, że większość osób myśli, że tak jest, ale to nieprawda.

Jeśli jesteś wystarczająco dobry, schematy defensywne mogą dostosować się do tego co robisz.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułLakers sprawdzą co zostało z Meyersa Leonarda
Następny artykułMiami Heat monitorują sytuację D’Angelo Russella

5 KOMENTARZE

    • Hm, Kornet gra niezły sezon i to nie przypadek, że Celtics nie szukają centra. Gość cały czas się rozwija i gra w systemie wiedząc jakie ma ograniczenia. W tym roku bardzo poprawił podania. Mvp nigdy nie będzie, ale na pewno dorósł do roli 3 centra, choć jest oceniany za to jak grał kiedyś, a nie co robi teraz. Jedyne co można mu zarzucić na poważnie, to brak możliwości switchowania picków, ale dlatego Mazzula zmienia z nim schemat obrony.

      0