Greg Monroe kontynuuje swoją karierę w Azji

1

Pamiętacie jeszcze Grega Monroe? Wybrany przez Detroit Pistons w Drafcie 2007 center to modelowy przykład tego, jak bardzo kariera poszczególnych zawodników może zależeć od czasów w jakich grają. Na początku swojej kariery on tworzył z Andre Drummondem układ “dwóch wież” w Detroit i do pewnego momentu działał on jako główna opcja ofensywna drużyny. 

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułWake-Up: Warriors pokonali C’s, Pan Grojek i Jokić zaczynają taniec
Następny artykułZmarł trzykrotny mistrz NBA Paul Silas

1 KOMENTARZ

  1. Ciekawe jak tam płace w CBA ?
    Macie jakieś info o płacach gwiazdorskich-z tego co kojarze to 2 designed player moze miec gwiazdorskie kontrakty

    Jak maja kryzys w Chinach , z gospodarki wyparowało pare Bilionów dolarów ( same Evergrande Group) to blisko ponad 300mld USA zadluzenia w obligacjach koorporacyjnych-dlug zagraniczny, nie wlicza się na ile oszukali miejscowych obywateli, ktorym nie wybudowali nieruchomosci

    A przecież pozostaje multum innych firm z branzy budowlanej, ktore byly sponsorami klubow pilkarskich jak i koszykarskich

    W pilce noznej skonczylo sie placenie 25mln USD jakims brazylijczykom , co pograli 2/3 sezony w Europie w sreniej klasy klubach, ale duzo strzelali- byly pilkarz Zenitu St.Petersurg dostal jakas kosmiczna pensje-Hulk , z kolei Oscar czy Carlos Tevez zarabiali po 50mln USD

    Ale to taka dygresja, pytanie pozostaje otwarte czy zlote czasy dla ex playerow NBA w Chinach sie skonczyly ?

    0