Quin Snyder rezygnuje z posady trenera Utah Jazz

6

Dzisiejsze doniesienia Adriana Wojnarowskiego z ESPN nie powinny być dla nikogo zaskoczeniem biorąc pod uwagę to, o czym mówiło się już właściwie od kilku tygodni. Quin Snyder kończy swoją wieloletnią przygodę z Utah Jazz i rezygnuje oficjalnie z trenowania drużyny – organizacja z Salt Lake City zdążyła już wydać w tej sprawie komunikat.

W Jazz zaczyna się więc przebudowywanie drużyny po ośmiu latach pełnych playoffowych występów. Snyder zanotował bilans 372-264 w sezonie zasadniczym i sześciokrotnie meldował się z drużyną w playoffach. Nawet mając w składzie Donovana Mitchella i Rudy’ego Goberta nie potrafił jednak przenieść drużyny na wyższy poziom i jak sam twierdzi, to właśnie to było główną przyczyną jego rezygnacji.

Poczułem, że oni wszyscy potrzebują w szatni nowego głosu, aby móc się rozwijać. Tylko tyle i aż tyle. Beż żadnych dodatkowych powodów. To po prostu czas, aby ruszyć naprzód.

Jazz to teraz oprócz Charlotte Hornets jedyna drużyna bez trenera i według Woja od razu mają oni przystąpić do poszukiwań pełną parą. Jak na razie nie padają konkretne nazwiska w tej sprawie, ale mówi się o asystencie z New York Knicks – Johnnie Bryancie. Pełnił on rolę asystenta również w Jazz i ma bardzo dobre relacje z Donovanem Mitchellem, który zdążył już wyrazić swoje zaniepokojenie odejściem Snydera. To właśnie dotychczasowy trener miał być w dużej części powodem, dla którego Mitchell zdecydował się na podpisanie przedłużenia kontraktu z organizacją.

Snyder natomiast nie będzie teraz aktywnie poszukiwał pracy i najprawdopodobniej zrobi sobie dłuższy urlop od trenowania.

Poprzedni artykułWokół Finałów: “Come To Jesus” moment? Już? PointTatum i ten drop
Następny artykułWake-Up: Trzecia kwarta Warriors, remis w Finałach. Snyder odchodzi z Jazz

6 KOMENTARZE