Hornets są najgorszą drużyną Play-In, Hawks grają dalej

4
fot. NBA League Pass

Charlotte Hornets mają za sobą kolejny rok postępów i dobry sezon, ale znowu kończą go w fatalnym stylu. Ponownie nie udało im się podjąć walki o playoffy. Drugi rok z rzędu oberwali mocnym blowoutem w Play-In i w krótkiej historii turnieju nie ma gorszej drużyny. Te dwa dodatkowe mecze po fazie zasadniczej Hornets przegrali łączną różnicą aż 56 punktów.

Atlanta Hawks mieli rozczarowujący sezon, ale teraz poprawili sobie nastroje i przywrócili nadzieję, że jeszcze mogą zaskoczyć, podobnie jak w zeszłorocznych playoffach. Przypomnieli o swojej sile, zanotowali efektowne zwycięstwo i jadą do Cleveland, gdzie w piątek zgrają o występ w pierwszej rundzie playoffów przeciwko liderom Wschodu.

Charlotte @ Atlanta 103:132

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułCzas Gordona Haywarda może w Charlotte powoli dobiegać końca
Następny artykułMcCollum i Ingram skończyli sezon San Antonio, bez Ziona

4 KOMENTARZE

  1. Ciekawe czy Miles Bridges dostanie dożywotni zakaz wstępu do hali Hawks za to, jak potraktował kibicia. Gdyby sytuacja była odwrotna, to gościa z trybun wynieśli by w kajdankach i pewnie przez resztę życia nie obejrzałby meczu w żadnej hali na żywo. A ten się zamachnął i pierdolnął z całej siły w dodatku zupełnie niewinną osobę. Miękkie faje w tej NBA, żeby ten kibic mu jeszcze jakoś ubliżał a ten mu zwyczajnie pomachał na do widzenia.

    0