Dniówka: LaVine i Embiid grają mimo kontuzji

0
fot. NBA League Pass

Niepokonani Chicago Bulls dzisiaj na dobre rozpoczynają swój sezon i po raz pierwszy sprawdzą się w pojedynku z silniejszym rywalem. Odwiedzą ich New York Knicks, którzy mają tyle samo zwycięstw co łącznie trzy drużyny, z którymi dotychczas się spotkali.

To zdecydowanie będzie mecz dnia.

(3-1) New York @ (4-0) Chicago 2:00

Przed Bulls bardzo trudny okres w terminarzu, a może być jeszcze trudniej jeśli kontuzja kciuka będzie ograniczać Zacha LaVine’a. Na szczęście nie wykluczyła go z gry, przynajmniej na razie. LaVine wczoraj potwierdził, że spróbuje grać mimo urazu, ale mówił też, że nie będzie ryzykował, jeśli lekarze uznają, że konieczna jest przerwa. Warto od razu zwrócić uwagę, że podobnej kontuzji doznał Talen Horton-Tucker i w jego przypadku skończyło się to operacją. Ale też u niego była to ręka rzucająca. LaVine naderwał więzadło w lewej, nierzucającej dłoni, więc może nie będzie mu to aż tak przeszkadzać. To jednak dopiero się okaże już w czasie meczu. Na pewno będzie musiał radzić sobie z bólem.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułPodcast Sitarz Kwiatkowski: FUN IS BACK! A faworyci do tytułu zawodzą
Następny artykułKajzerek: Chicago ma swojego bohatera… a raczej bohaterkę