Zach LaVine naderwał więzadło w kciuku, chce grać pomimo kontuzji

1

Zach Lavine zmaga się z urazem kciuka w lewej dłoni, ale według najnowszych doniesień Shamsa Charanii z The Athletic pomimo kłopotów jakie sprawia naderwane więzadło, zawodnik i tak nie zamierza pozwolić sobie na odpoczynek w najbliższym czasie.

W tym momencie LaVine może narzekać na ból, ale podobno jest to do wytrzymania, a zawodnik nie chce osłabić swojej drużyny. Zarówno biorąc pod uwagę świetny start Chicago Bulls, jak również ciężki terminarz jaki czeka drużynę w nadchodzących tygodniach. Lekarze ekipy z Wietrznego Miasta będą jednak bacznie przyglądać się dłoni najlepszego strzelca drużyny, ponieważ tego typu uraz w przypadku pogorszenia może oznaczać nawet kilka tygodni przerwy od gry – przykładem może być tutaj chociażby Talen Horton-Tucker z Lakers.

Cztery dotychczasowe mecze Bulls to dla LaVine’a statystyki podobne do tych z poprzedniego sezonu, kiedy udało mu się wystąpić w Meczu Gwiazd. Guard notuje średnio 25.5 punktu, 5.3 zbiórki i 4.8 asysty. Z najnowszych doniesień wynika, że zawodnik i management drużyny pracują nad przedłużeniem kontraktu i choć na razie brak jest jeszcze informacji o porozumieniu, to wszystko ma być na jak najlepszej drodze do podpisu LaVine’a pod nową umową.

Poprzedni artykułZawodnicy pierwszego tygodnia rozgrywek
Następny artykułWake-Up: Buzzer-beater Barnesa. Thunder pokonali Lakers. Heat ograli Nets