Mavs w następnych dniach zaproponują Doncićowi przedłużenie kontraktu

3

Luka Doncić wrócił już z Tokio do swojej rodzinnej Lublany, gdzie przez najbliższy czas będzie odpoczywał, a w kolejnych dniach w ogóle nie dotknie piłki od koszykówki.

Z moim nadgarstkiem wszystko będzie w porządku, ale potrzebuję trochę przerwy od gry i treningów. Koszykówka wypełniała każdy mój dzień od momentu rozpoczęcia sezonu NBA. Rozegrałem dużo meczów, dlatego teraz zasługuję na chwilę oddechu.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułJames Borrego z przedłużeniem kontraktu od Charlotte Hornets
Następny artykułSixers marzą o ściągnięciu Damiana Lillarda

3 KOMENTARZE

  1. Luka pasuje do Dallas i chciałbym, żeby został, ale jest tam sporo do poprawy wokół niego. Doncić wygrywa mecze i może już jest w stanie wygrywać serie w pojedynkę, ale w tym składzie Mavs nie są kontenderem i daleko im do tego miana. Oby też nie okazało się, że stracili na ławce trenerskiej, czego się obawiam. Znaków zapytania jest sporo, igrzyska nie zaspokoiły głodu wygrywania Luki, który wrócił bez medalu i od debiutu w NBA nie ma zespołowych triumfów na koncie, i sumując to wszystko nie zdziwię się, jak nie podpisze teraz tej oferty, czekając z oceną czy może wygrywać w Mavs.

    0
    • Po pierwszym kontrakcie zawodnik jest zastrzeżonym wolnym agentem, tzn. inne zespoły mogą oferować mu kontrakt, ale Mavs mogą go wyrównać i zatrzymać Lukę.

      Teoretycznie Luka ma opcję wyjścia – żeby móc go zastrzeć, Mavs muszą zaoferować mu roczny kontrakt, tzn. qualifying offer – to dość niska, jednoroczna umowa. Jeżeli zawodnik jej nie zaakceptuje (a tak robi większość) to zostaje zastrzeżonym wolnym agentem. Jeżeli ją zaakceptuje, to zostaje w zespole na rok, a potem zostaje niezastrzeżonym wolnym agentem.

      Jednak nie pamiętam takiej sytuacji, żeby zawodnik klasy all-star wziął qualifying offer.

      0