Między Rondem a Palmą (1001): Jak zatrzymaliśmy Anglię na Wembley

7

    fot. Oskar Pilch po przeróbce

Dziś w Palmie rozmawiamy o (od 20 min) meczu nr 3 Finałów NBA, o naszym remisie na Wembley w 73 i o emerżęnsji Kazimierza Węgrzyna. Sprawdzamy cancel culture w naszych domach, czy Wembanyama to GOAT i co wydarzyło się w 1001 roku.

[wpdm_file id=1067] 

POBIERZ PALMĘ ALTERNATYWNIE

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułWake-Up: “Mountetokounmpo” dominuje Finały NBA, Bucks do 1-2
Następny artykułDniówka: To nie jest “Kosmiczny Mecz” jaki pamiętasz, to “Nowa era”

7 KOMENTARZE

  1. Uuu też sobie ćwiczę przy goleniu modulację głosu Kaza Węgrzyna (propozycja na Zlot: konkurs na najlepsze Węgrzyn – impersonation :) On jest jednak ciężki do zniesienia jak komentuje Ekstraklasę; tradycyjna sytuacja: jakiś pseudo-piłkarz nie trafia z dwóch metrów do pustej bramki, a tu Kaziu tym swoim charakterystycznym zaśpiewem zaczyna: “Ależ to było zagranie…” nagle się zapomina, że gość kopnął się po czole, bo przecież wszystko było fantastyczne. Kazimierz Węgrzyn jest TOP 1 osób, które chciałbyś jako nauczyciela futbolu dla swojego dziecka :)

    0
  2. To będzie bardziej o Andrzeju Twarowskim niż o Węgrzynie, ale trudno :)
    Zaczyna się Liga+, Twarowski przedstawia gości. Naszymi gośćmi są dzisiaj dziennikarz Przeglądu Sportowego Rafał Nahorny i właściciel różowego krawata Kazimierz Węgrzyn.

    0