Dniówka: Bulls i Pelicans przed offseason 2021. Koniec sezonu Oladipo

0
fot. AP Photo

Chicago Bulls byli jedną z najaktywniejszych drużyn tuż przed trade deadline i wydawali się być jednymi z największych wygranych, ponieważ udało im się pozyskać All-Stara. Zdobyli drugiego gwiazdora, który razem z Zachem LaVinem miał pomóc drużynie wrócić do playoffów. W tamtym momencie znajdowali się na dziesiątym miejscu Wschodu, więc po wzmocnieniach stali się poważnym kandydatem do wygrania ostatnich miejsc w playoffach. Ostatecznie jednak nawet nie wystąpią w Play-In. Pod tym względem sezon kończy się dla nich bardzo dużym rozczarowaniem.

Transfer po Nikolę Vucevica nie przełożył się na zwycięstwa, ale też mieli sporo pecha. Od razu po trade deadline mieli trudną trasę na Zachodzie, zanotowali serię porażek, a zanim zdążyli znaleźć chemię w nowym składzie, LaVine trafił do covidowych protokołów. Opuścił 11 meczów, tymczasem Washington Wizards mocno się rozkręcili i wypchnęli Bulls z pierwszej dziesiątki (teraz nadal jeszcze mają matematyczne szanse, żeby w ostatnim momencie wskoczyć się do turnieju, ale musieliby wygrać trzy mecze, a Wizards przegrać swoje dwa).

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułWake-Up: Lillard się szykuje, Jazz czekają na Mitchella, powrót Hardena
Następny artykułMcCollum: “Steph zmienił grę na lepszą, ale i na gorszą”