Ben McLemore na radarze ligowych zespołów

0

Ben McLemore w ostatnim sezonie dla Houston Rockets odbudował swoją wartość w oczach wielu ligowych komentatorów, dlatego wraz ze zbliżającym się trade deadline nie powinno dziwić coraz większe zainteresowanie jego osobą. Ligowi kontenderzy liczą na to, że uda im się wyrwać guarda z Teksasu, gdzie w trwających rozgrywkach pod okiem Stephena Silasa zatracił swój rytm z ubiegłego roku – to doniesienia między innymi Kelly’ego Iko z The Athletic:

Zakażenie koronawirusem na początku sezonu odbiło się na formie 28-legniego McLemora i w trwających rozgrywkach nie potrafi odnaleźć się w rotacji Silasa, jednak pod okiem Mike’a D’Antoniego i u boku Jamesa Hardena był jednym z najgroźniejszych zawodników z dystansu w całej lidze.

W 26 meczach rozegranych w tym sezonie dla Rockets McLemore notuje średnio 6.5 punktu i 2.3 zbiórki. Latem zostanie niezastrzeżonym wolnym agentem.

Poprzedni artykułKolejne dwa tygodnie przerwy Anthony’ego Davisa
Następny artykułObserwacje (27): Kto powinien sięgnąć po…