Na czym polega fenomen Rajona Rondo – opowiada Alex Caruso

2

Alex Caruso był rok temu bohaterem wielu memów, ostatecznie skończył poprzedni sezon jako mistrz NBA. Zagościł ostatnio w podcaście Duncana Robinsona i pomówił o swojej drodze do NBA, która była dość zbliżona do tej Robinsona.

Sezon regularny jest spoko, ale już nie ma większego znaczenia dla Alexa. Dobrze jest grać z LeBronem:

Im więcej gram, tym jestem bardziej doświadczony, lepiej rozumiem koszykówkę. Play-offy niezmiernie uzależniają. Nie mówię, że sezon regularny jest zły, ale gra w play-offach jest bardziej intensywna – do or die mentality. Nie mogę się doczekać play-offów

Dodał również, że teraz wie, na czy polega fenomen „Play-off Rondo”:

Nie rozumiałem fenomenu Playoff Rondo dopóki z nim nie zagrałem. Bardzo angażuje się w grę, nie widziałem w swoim życiu nikogo, komu zależałoby bardziej na wygranej. Zagrał już tyle meczów sezonu regularnego, że jedynym celem dla niego jest zdobycie mistrzostwa. Nic przed play-offami nie ma dla niego znaczenia

Na razie w finałowych starciach pomiędzy Robinsonem i Caruso prowadzi ten drugi, 1:0. Być może kiedyś jeszcze będzie dane Dunconowi odegrać się.

W rozmowie chłopaki pogadali o tym, kiedy pierwszy raz się poznali, czy roku 2016 był przełomowy w karierze Caruso, jak to jest być na two-way kontrakcie, jak na starcie kariery był celem w defensywie i czy się to zmieniło oraz najważniejsze momenty z jego kariery, które miały na niego największy wpływ.

Poprzedni artykułDniówka: Sfrustrowany, ale lojalny Beal. Super gorący Jazz. Lakers w Bostonie
Następny artykułWake-Up: Nowy peak Pelicans. Here come the Spurs!

2 KOMENTARZE