Caris LeVert ma problem z nerką, ale Pacers zgodzili się na wymianę

3

Caris LeVert trafił do Indiany Pacers w ramach czterostronnego transferu, ale szybko nie zadebiutuje w barwach nowej drużyny. Podczas standardowych testów medycznych przed sfinalizowaniem wymiany, badanie rezonansem magnetycznym wykazało ‘niewielką masę’ na jego lewej nerce. Zostanie teraz poddany kolejnym badaniom i wypada z gry na czas nieokreślony.

W tej sytuacji Pacers mieli prawo zrezygnowania z wymiany, więc wszystko mogło się posypać i James Harden musiałby wracać do Houston, a Victor Oladipo do Indiany, ale zdecydowali się mimo wszystko pozyskać LeVerta. W ramach rekompensaty za te niespodziewane komplikacje otrzymali dodatkowo pick w drugiej rundzie draftu 2024 i $2.6 miliona gotówki.

Przypomnijmy, że 26-letni LeVert ma długą historię problemów zdrowotnych. Już podczas draftu jego notowania spadły ze względu na poważny uraz stopy, który też opóźnił jego debiut o kilka tygodni, w 2018/19 stracił połowę sezonu z powodu kontuzji kostki, natomiast w poprzednich rozgrywkach przez półtora miesiąca leczył operowany kciuk. Tak więc Pacers zdawali sobie sprawę, że jest on podatny na kontuzje, ale to nie to samo co problem z nerką.

Według prezydenta Kevina Pritcharda, Pacers są przekonani, że LeVert będzie mógł wrócić na boisko i w niedalekiej przyszłości pomoże drużynie, dlatego są gotowi zaakceptować ryzyko. W podjęciu takiej decyzji pomogły konsultacje ze sztabem medycznym, choć na razie nie wiadomo jak długa przerwa czeka LeVerta. Podobno jest szansa, że jeszcze w tym sezonie będzie mógł zagrać. Na razie jednak skupiają się na tym, jak pomóc Carisowi.

Dotychczas w tym sezonie LeVert rozegrał 12 meczów w barwach Nets notując średnio 18.5 punktów, 4.5 zbiórek i 6 asyst.

Poprzedni artykułMarkelle Fultz o medialnej lustracji
Następny artykułWake-Up: Spurs już po drugiej stronie, debiut Hardena w Nets

3 KOMENTARZE