Dniówka: D’Antoni odchodzi z Houston, Morey ze związanymi rękami przed offseason

13
fot. League Pass

Denver Nuggets po raz kolejny pokazują nam co znaczy serce do walki. Nie poddali się po dwóch kolejnych porażkach, w których wydawało się, że LA Clippers przejęli już serię. Odpowiedzieli i cały pozostają w bańce.

Zupełnie co innego zaprezentowali Houston Rockets. Oni się posypali, kiedy gra przestała im się układać. Zamiast podjąć wyzwanie i walczyć o przedłużenie serii, właściwie oddali dwa ostatnie mecze.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułWake-Up: Będzie Game 7! Kolejny choke Clippers i duży comeback Nuggets
Następny artykułSitarz: Mecz mismatchów

13 KOMENTARZE

  1. Westbrooka sprzedać na wszelka cenę. Rivers padaka w playoff. Chris Paul był zawsze plusowy w play-offs, szkoda tego trejdu na krótką metę. D. House dobry playoffs ale zaprosił damę na noc-gdzie tu profesjonalizm. Brak D’Antoniego spowoduje że może znajdzie się stretch 5 tka rzucająca za 3 oraz zbierająca i broniąca w obronie.

    0
  2. Przypominam że za CP3 do LAC powędrowali m.in. Sweet Lue, Beverley i Harrell. Czyli bez tych 2 wielkich tradow finalnie zamiast Westbrooka mogli miec wspomnianych 3 graczy, o 3 pickach I rundy nie wspominając.

    Beverley, Lue, Harden, Gordon w piątce z PJ Tuckerem – to byłby microball!

    0
  3. Tam naprawdę chyba by trzeba było mega rewolucję zrobić i puścić Hardena za jakiegoś innego all stara, nie wiem może Embiid czy ktoś. Nowy trener i odmienić zupełnie ten team. Po tylu latach nie wydaje mi się żeby z Hardenem mogli wygrać mistrzostwo, a Westbrooka na pewno nikt nie weźmie. Czas tego Houston już chyba niestety minął.

    0
  4. Tak sobie czytam opinie o Rakietach i się zastanawiam, czy oni ze wszystkich zespołów nie są w najbardziej czarnej d….e. Oprócz niby gwiazd, co pokazała bańka, nie mają żadnego prospektu na przyszłość. Denver przy nich wygląda jak oaza mlekiem płynąca. Nawet Orlando i Kings coś tam fajnego na przyszłość mają.

    0
  5. chyba niektorzy komentujacy zapominaja ze managerowanie druzyny nba to nie fantasy i tu nie dziala total reset co roku jak sie nie uda, tu trzeba troszke pomyslec i pokombinowac a nie isc na skroty, poddac sie i zaczynac od zera, pewnie najlatwiej powiedziec ze “spalona ziemia”, “nic z tego nie bedzie” itp.. rozumiem ze to komentarze ludzi ktorzy raczej nie maja doswiadczen w podejmowaniu waznych decyzji, zarzadzaniu itd.
    Hou niby bez opcji, ale takiej tragedii mojej zdaniem nie ma, maja przynajmniej kilka opcji, trener? no problem, ktos sie znajdzie, a moze to wlasnie moze byc najlepsze wzmocnienie, cos jak kerr po jacksonie, w sensie ktos kto poprawi elementy ktorych mike nie dal rady.. a westbrook tez nie taki nietrejdowalny, knick pewnie chapnal go jak tylko bedzie na gieldzie, takze opcje sa, trudne wiec fajny challenge przed daryllem

    0