Między Rondem a Palmą (797): Nowy kontrakt Draymonda

6
fot. Oskar Pilch

Dziś w Palmie.

Dziś w Palmie rozmawiamy o zaskakującym kontrakcie Draymonda Greena, Golden State Warriors w sezonie 2019/20 i New Orleans Pelicans w national TV. Sprawdzamy definicję słowa “Done”, Carmelo-Dramę i w jaki sposób zNYK niszczy prężnie rozwijające się kariery dziennikarskie.

[wpdm_file id=812] 

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułSitarz: Oni zagrają inaczej
Następny artykułDniówka: Draymond Green wziął przedłużenie, rezygnując z walki o większe pieniądze na rynku

6 KOMENTARZE

  1. Ja bym nie skreślał GSW z listy contenderów. Na Zachodzie okazali się najlepsi bez KD (pokonali Houston i Portland). Finały odjechały w wyniku utraty też Klaya. Sorry mają trzon z 2015, a to przecież minuty stworzyły Greena. Więc może stworzą też kogoś innego. Nawet jeśli Russell nie dotrwa do PO, to można grać i taki scenariusz. 4 all starów na PO, drużyna grająca 5razy pod rząd w finałach. Brzmi raczej dobrze. Stawiam orzechy ziemne przeciw nerkowcom, w PO zajdą dalej niż LAL, jeśli nie trafią na clippersów w pierwszej rundzie.

    Poza tym – load management dla Kawhi może być trudniejszy w tym roku. Zachód jest bardziej konkurencyjny niż wschód, a na początku nie będzie PG, więc to będzie wózek Kawhi. Potem chyba jednak będą musieli trochę pograć razem, żeby się przetrzeć. Przecież co najmniej 1 z nich musi wyjść ze swojej roli. Kawhi przy zdrowiu zagra raczej około 70 meczów. Chyba że bilans z okresu bez PG będzie mocno plus. Historia pokazuje jednak George też nie jest tytanem zdrowia. Będzie ciekawie. Stawiam Denver Houston GSW na regularnym po zachodniej stronie.

    0