Sitarz: Obserwacje (17)

3
fot. AP Photo

Zacznę od różnicy pomiędzy Warriors z Durantem, a Warriors bez Duranta. Otóż ci pierwsi dają rywalowi złudną szansę na wygraną. Ci drudzy dają rzeczywistą w rozmiarach, że hej, a później odbierają co królewskie dziesięcioma posiadaniami i dobrze znanym pick-and-rollem, którego potrafi zatrzymać tylko ten, co wzniesie się na wyżyny przywiązania do detali. Spójrz na poniższą klatkę:

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułDniówka: Blazers i Raptors walczą o życie w Game 3. Kluczowa rola rezerwowych
Następny artykułJeff Bzdelik odchodzi z Houston Rockets

3 KOMENTARZE