Wake-Up: 47 punktów Kemby w porażce w Utah. Bez zmian w tabeli Wschodu

4
fot. League Pass

Dziewięć meczów rozegrano minionej nocy, ale niewiele się wydarzyło. Przede wszystkim na Wschodzie wszystko pozostało bez zmian, bo drużyny walczące o przewagę własnego parkietu wygrały swoje mecze i nadal są na remis, natomiast w grupie rywalizującej o miejsca 6-8 wszystkie cztery zespoły zgodnie przegrały. Przegrali też będący już poza tym wyścigiem Charlotte Hornets, których nie uratował popis strzelecki Kemby Walkera.

Detroit @ Indiana 102:111 (Ellington 26 – Young 19)
Miami @ Boston 105:110 (Dragić 30 – Irving 25)
Milwaukee @ Brooklyn 131:121 (Bledsoe 29 – Russell 28)
Chicago @ New York 105:113 (Lopez 29 – Kornet 24)
Orlando @ Toronto 109:121 (Fournier 21 – Green 29)
Portland @ Minnesota 132:122 (Hood 21 – Wiggins 21)
Philadelphia @ Dallas 102:122 (Redick 26 – Jackson 24)
Charlotte @ Utah 102:111 (Walker 47 – Mitchell 25)
Cleveland @ Phoenix 113:122 (Sexton 21 – Booker 25)

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułKenny Atkinson bliski nowego kontraktu w Nets
Następny artykułMiędzy Rondem a Palmą (741): Zub subiekt butów

4 KOMENTARZE