Flesz: Roberson musi odejść. 3PG2C to nowa rzecz w NBA

8
fot. AP Photo
fot. AP Photo

Najbliższej nocy minie już 6 tygodni od rozpoczęcia sezonu 2017/18. Kolejne cztery z reguły przed laty bywały wolniejsze – ot okres przedświąteczny, meczów za nami już sporo, a przed nami jeszcze więcej – ale tak może nie być w tym roku. Memphis Grizzlies niespodziewanie zwolnili trenera i Marc Gasol może być następnym, który opuści stan Tennessee. W dodatku już od 15 grudnia wymieniać będzie można zawodników, których podpisało się w lipcu.

Od kiedy po raz ostatni czytaliśmy się w piątek meczów nie przegrało aż 9 drużyn. Nikola Jokić i Nuggets oraz Quin Snyder i Jazz wygrali po jednym. Erik Spoelstra i Heat, Kyle Anderson i Spurs, Król i Cavaliers, Andre Drummond i Pistons, Sweet Lou i Clippers – wygrali po dwa. A tylko Pat Connaughton i Trail Blazers wygrali trzy i to wszystkie trzy na wyjeździe.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułWake-Up: Pistons wygrali w Bostonie. Kontuzja Griffina. Grizzlies zwolnili trenera
Następny artykułDniówka: Fizdale został kozłem ofiarnym. Wizards przez dwa tygodnie bez Walla

8 KOMENTARZE

  1. Dzieki za Flesz.

    Mam podobne odczucia z TJ McConnellem – z tym, ze juz w zeszlym roku gral bdb minuty w S5. Philly wtedy bylo pol-serio wiec i jego dobre momenty przechodzily bez echa, ale energia, hustle, praca w ‘D’ – byly juz rok temu. Dobry gracz.

    0
  2. Dla mnie jest niezrozumiałe to, że gracz który przychodzi do ligi zaledwie kilka sezonów temu i ma od początku jasno nakreśloną rolę jako defensor, nie potrafi zrobić kroku w przód w zasadzie jedynej rzeczy która zapewniłaby mu miejsce w NBA na kilka następnych lat.Dodanie rzutu za 3 punkty to powinien być naturalny etap rozwoju Robersona, zwłaszcza że on dojrzewał razem z ligowymi zmianami.To nie jest coś co spadło na niego w wieku 30 lat.Nie wiem czy gość jest takim totalnym, strzeleckim antytalentem czy może winą należałoby obarczyć Brooksa i Donovana, którzy zdawali się nie zauważać problemu ale wyraźnie widać, że ciąży dzisiaj Oklahomie.Andre stoi w miejscu od kilku lat a tymczasem inni poprawiają rzut z tygodnia na tydzień.Luc Mbah a Moute jeszcze 2 lata temu grając w 76ers i Clippers był zostawiany niepilnowany na 7 metrze bo nic nie trafiał, teraz trafia powyżej 40% a rzut dodał w wieku 30 lat.Oubre przez 2 lata miał skuteczność poniżej 30%, na koniec zeszłego sezonu to było jakieś 26% w marcu i kwietniu.Jedne wakacje i ponad 40% przy niemal 2 trójkach na mecz.Można?Można.I takie historie można mnożyć a Roberson nie dość, że nie potrafi zanotować postępu to jeszcze ma pogłębiający się problem z wykonywaniem wolnych.

    0