Szósty Gracz Top100: #12 Kyrie Irving

9
fot. AP Photo
fot. AP Photo

#15 CHRIS PAUL #14 DEMARCUS COUSINS #13 DRAYMOND GREEN

Miejsce w 2016: 11

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykuł12G: Zapowiedź Week 5
Następny artykułSzósty Gracz Top100: #11 John Wall

9 KOMENTARZE

  1. Ja go po prostu nie lubię. Dla mnie jest lepszą wersją Carmelo, bo mniejszą i lepiej wkręcającą się pod kosz, ale o mizernym zdrowiu, słabej chemii z innymi graczami i czymś takim co powoduje, że jako widz czuję fuj. Jednym z moich koszmarów letnich była wymiana Kyrie – Melo z Knicks, byłaby to zamiana jednej choroby na drugą.
    Niemniej – kibicuję Kyriemu, bo jeszcze bardziej nie lubie LBJa, wiec niech mu sie powodzi.

    0
  2. Zaimponował mi Kyrie tą “mamba mentality”. Mógł sobie spokojnie siedzieć w ciepłym kurwidołku u Wielkiego LeBrona Jamesa, ale było to w jakiś sposób sprzeczne z jego ambicjami. Narzucił na siebie dużą presję, ma coś do udowodnienia – dobrze, takie historię w NBA lubimy.

    0
  3. Od kiedy usłyszałem, że wierzy w płaską ziemię patrzę na niego tylko przez ten pryzmat. I może nawet zostać najlepszym koszykarzem świata (co i tak się nie stanie), ale dla mnie to po prostu idiota. Daję mu 4 lata na zbankrutowanie po skończeniu kariery.

    W truciznę w smugach za samolotami pewnie też wierzy….

    0