Flesz: Stephen Curry is back, chowaj swoich centrów

7
fot. newspix.pl
fot. newspix.pl

W cieniu wyścigu po MVP, w cieniu toczącego się w obu konferencjach wyścigu o play-offy, w półmroku tego co już zdążyliśmy się dowiedzieć o drużynach NBA i czego niejednokrotnie nie chcielibyśmy uaktualniać, (63-14) Golden State Warriors wygrali 11 meczów z rzędu, robiąc w tym czasie statement: “Możemy być najlepszą drużyną Konferencji Zachodniej bez Top-3 gracza NBA i zaplecza, które straciliśmy, żeby go pozyskać”

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułWake-Up: Tytuł dla North Carolina. Wolves przerwali serię Blazers
Następny artykułTurniej NCAA, Finał: Odkupienie, połamane serca i przyszłość…

7 KOMENTARZE

  1. występ stepha z wizards był absolutnie genialny, gość po raz kolejny potwierdził, że ma w mózgu komputer błyskawicznie podsuwający mu trajektorie rzutu, o których żaden inny zawodnik by nawet nie pomyślał, kapitalnie się to ogląda, poezja

    0