Flesz: LeBron vs Kobe 16-6 w bezpośrednich meczach, 24-26 w punktach w ich ostatnim meczu, career-highs Mudiaya i Bookera

10
fot. Newspix.pl
fot. Newspix.pl

Szkoda, po prostu szkoda, że przez tyle lat Kobe Bryant i LeBron James ani razu nie zagrali przeciwko sobie w serii play-off. Powinni byli w 2010 roku, ale między łokciem Jamesa, jego kruchą wtedy psychiką, Mo Williamsem jako drugą opcją i nieumierającymi jeszcze Boston Celtics ,gdzieś przepadła chyba największa szansa na KobeBron.

Ale też potem przed rozpoczęciem sezonu 2012/13 – po transferach Dwighta i Nasha do LA – finał Lakers-Heat wisiał w powietrzu. Między złą chemią w LA, kontuzjami i rozstrzałem między kształtem zbudowanego zespołu, a faktem że akurat Mike D’Antoni miał go trenować, przepadła chyba ta druga największa szansa.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułDniówka: DeKente Bazemarroll
Następny artykułHawks @ Raptors: 30 punktów DeRozana, Toronto ściga Cleveland

10 KOMENTARZE

  1. Nie wiem czy gdzieś było i mi umknęło, ale brakuje najważniejszego doniesienia o “season changing injury” dla całej ligi. Joey Crawford is D.O.N.E. Niby i tak to ostatni sezon, ale przynajmniej już nie namiesza, zwłaszcza w PO :)

    0