Dniówka: Szesnasty mecz Warriors. Celtics znowu bez Smarta. Clippers w dołku

1
fot. Ed Crisostomo / Newspix.pl
fot. Ed Crisostomo / Newspix.pl

To już dzisiaj, u nas jutro nad ranem, Warriors rozegrają swój szesnasty mecz w tym sezonie mając szansę ustanowić nowy rekord NBA najdłuższej serii zwycięstwa na otwarcie rozgrywek. Houston Rockets w 1993/94, czyli poprzednia drużyna, która wystartowała od 15-0, w szesnastym meczu grali na wyjeździe, w dodatku byli w back-to-back i zmierzyli się z Atlantą Hawks, drugą ekipą Wschodu tamtego sezonu. Ich seria została zakończona blowoutem. Warriors mają dużo lepsze warunki do przedłużenia swojej, ponieważ grają na własnym parkiecie, mieli dzień przerwy po wizycie w Denver, a przeciwko sobie będą mieli obecnie drugą najgorszą drużynę ligi. To nie może się skończyć inaczej niż kolejną wygraną.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułPrzerwa na Żądanie Extra: Houston, mamy problem
Następny artykułWarriors wciąż są głodni i to może być dopiero początek