Dniówka: Głód zwycięstwa

7
fot. AP Photo
fot. AP Photo

Dzisiaj tylko trzy mecze, ale też kolejna odsłona rywalizacji Warriors z Clippers.

Ich pierwszy pojedynek w tym sezonie nie zawiódł, byliśmy świadkami bardzo ciekawego i wyrównanego meczu. Niestety to dzisiejsze rewanżowe starcie może zostać popsute przez kontuzje. Clippers mieli dużo czasu, żeby przygotować się do tego meczu, aż cztery dni wolne, jednak nawet to nie wystarczyło, żeby Chris Paul i JJ Redick zdążyli się wyleczyć. Pierwszy ma uraz pachwiny, drugi kłopoty z plecami i wczoraj Doc Rivers powiedział, że obaj raczej nie zagrają. W tej sytuacji Warriors będą mieli nieco ułatwione zadanie starając się zostać piątą drużyną w historii ligi z 13 zwycięstwami na otwarcie sezonu. Clippers tymczasem przegrali cztery ze swoich ostatnich sześciu spotkań.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułFlesz: Corey Brewer uratował debiut JB Bickerstaffa, rewanż Goberta za plakat DeRozana
Następny artykułFlesz: Warriors odrobili 23 punkty straty i upokorzyli Clippers. Czy kiedykolwiek przegrają jakiś mecz?

7 KOMENTARZE

  1. No cóż, do CLE dotarało że to konferencja LBJ i pod względem motywacji to jednak GSW mają dużo lepiej.

    BTw. zwrócił ktoś uwagę jak mięciutko pracują dłonie Cousinsa, przy chwycie piłki, zbiórce, koźle, rzucie. płynne złoto

    0
  2. Jordan kręcił dobre cyferki, w ogóle niezły był :) Właśnie sobie przypominam jego karierę, jestem w trakcie książki “Michael Jordan. Życie”, i szczerze polecam do poczytania.
    Pytanie do 6G TV: Co będzie pierwsze – Warriors lose czy 76ers win? Chyba że rano będzie już nieaktualne :) Pozdro

    0
  3. Nie wiem czy wczoraj się załapało, to powtórzę dziś. Podejdźmy do tego open-minded:

    #6GTv : co myślicie o Carmelo Anthonym w Wizards?

    Ten szalony pomysł chodzi za mną od kilku meczów. A) Kevin Durant raczej nie wróci do domu, w OKC ma lepszą organizacje, skład i trenera. B) z Anthonym Wizards stają się Top2 siła wschodu na teraz, mogą przyciągnąć lepszych FA. C) Knicks zostawiają miejsce i czas dla Porzingisa, prawdopodobnie robią dobrego team Playera z Otto Portera. Nie klikalem w Trade machine, ale czy Knicks mogą gdzieś dostać coś lepszego co miałoby sens dla obu stron? Carmelo może grać 3/4 być 1-2 opcją obok Walla i Beala (Wall nie nauczy się nagle rzucać za 3 i nie będzie Currym ale jest fchuj dobrym pass-firts Point guardem). Wizards rezygnują z przyszłości, Porter jest świetny ale umówmy się, z nim raczej na wyższy poziom nie wbija. Ciężko byloby taka wymianę bez picku sprzedac wiec poki co teoretyzuje. A dlaczego dla Carmelo ma to sens? Idzie wygrywac na koniec swojego prime, Wsh to tez spory rynek,plus od 8 roku życia wychowywał się w niedalekim Baltimore które jest dla niego drugim domem. Kiedyś szły takie ploty ze moglby tam trafić.
    Bulls mają Butlera i zestaw podkoszowych z Miroticem, w Hou stężenie nie-liderów jest już i tak zbyt duże więc albo ja tu widze albo śmierć w świetle nowojorskich reflektorów albo przygodę z Wizzies

    0