Niby tylko cztery mecze, niby nic wielkiego, niby że Detroit-Toronto to mecz dnia, niby że tylko poniedziałek, niby, że niby nic.
Nope.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
To który śmiałek jest dzisiaj ch*jem? Kevin czy Dwight?
Zawsze Dwight!
Hej, chyba zmienię zdanie o Kevinku po 20 latach. Po raz pierwszy zaczepiał nie wiem czy wyższego ale na pewno szerszego od siebie. I nawet nie uciekł od razu i nie schował się za kolegów, trenera, asystentów, masażystów i chłopców co podają ręczniki tylko próbował wyskoczyć kolesiowi. A pomyśleć że zawsze miałem go za miękką parówę w tej kwestii. Prawdziwy twardziel się z niego zrobił na stare lata he he.
Albo na stare lata wzrok nie ten i nie widział kogo ‘bańczy’ :)
A z drugiej strony – czy ktokolwiek powinien czuć respekt przed Dwightem? :)
https://www.youtube.com/watch?v=NXHvLFoN7qE tu wzrok był dobry, to zachował się adekwatnie do sytuacji :)
Podbijal do Howarda bo dostał pewny cynk że jest SOFT ;)
Jak już garnek na koniec kariery spróbował fiknąć do gracza swojej (mniej więcej) postury to wybrał najbardziej soft wysokiego w lidze.
Poza tym Dwight to taki fajny chłopaczek i do niego nie powinno się fikać tylko mu kawały do ucha szeptać. I efekt byłby lepszy.
Fascynujący Wschód! 13 ekip walczy o playoff! … i wszystko jasne na Zachodzie, ewentualnie OKC zamiast Phx! Nudy:)
albo zamiast Clippers..
Kevin Garnett be like… http://www.pbh2.com/wordpress/wp-content/uploads/2013/07/Bear-GIFS-boxing-bears.gif
KG jest zbójem. niczym Boozer;)
Szkoda, że dziś tak mało analitycznego Davida Blatta :(
Maciek, jakieś zle wspomnienia z rapowych imprez w koszalinskim kwadrasnie? :D
http://www.gk24.pl/apps/pbcsi.dll/bilde?Site=GG&Date=20090827&Category=KOSZALIN&ArtNo=124827387&Ref=AR&border=0&MaxW=666
KG ch*j
A Gasol na koniec kariery będzie mógł powiesić sobie nad łóżkiem mnóstwo plakatów – szkoda, że znajdzie się na nich po złej stronie.
A mi się jakoś tak wydaje, że takie zagrania są celowe. To są prowokacje, żeby utrącić ważnego gracza z drużyny przeciwnej. Tylko tyle. Ale gimbaza przy okazji się podnieca który ma większe mięśnie i który by wygrał ;)
Dokładnie! Zawsze można przeciwnikowi wydłubać oko, spalić dom czy zgwałcić psa – tylko czy to jest jeszcze koszykówka?
Uwielbiam KG, ale to co ostatnio robi jest dla mnie żenująco głupie
A ja mam wrażenie, że Garnett na starość zaczyna się głupio zachowywać i tyle… Pełen szacunek za niewiarygodną karierę, ale ostatnio jakoś mi się nie podoba jego zachowanie.
PS. Nie widziałem meczu i nie wiem – wyleciał tylko KG czy razem z DH?
KG nie daje o sobie zapomnieć :D Ciekawe ile Kobe mu zapłacił, żeby pokazać, że Dwight jest soft? :) A wyleciał tylko KG.
Kyle Lowry #MVP
Gasol był już chyba plakatowany częściej niż Shawn Bradley :)
Spokojnie. Na razie jest czwarty z 2,2 BLK/Game. I tylko o tym świat będzie pamiętał.
Te porażki Bulls ze słabeuszami u siebie to nieporozumienie. NIe rozumiem czemu oni tak slabo graja na wlasnym parkiecie…
Coś czuję, że Blatt jest naszym nowym ulubieńcem, oprócz Boozera, który wiadomo, kim jest.
Wiem, że nikt tego nie przeczyta, ale w końcu co do Garnetta mogę powiedzieć A NIE MÓWIŁEM.
Garnett ujawnił dzisiaj oblicze mentalnego dresa. nie spodziewam się, że zaczytuje się w stoikach, ale takie buractwo… Spora niespodzianka
Do gry Garnetta w tym sezonie pasuje idealnie cytat z klasyka: Kończ waść, wstydu oszczędź…