Flesz: Triple-double Duncana i zwycięstwo w Memphis. Game-winner Landry’ego. Rewanż Cavs

4
fot. Albert Pena / Newspix.pl
fot. Albert Pena / Newspix.pl

To była długa noc w NBA. 12 meczów, trzy game-winnery, kilka blowoutów, highlighty Antka, nieznaczące starcie Celtics-Lakers i ważne zwycięstwo Spurs w Memphis, gdzie dopiero po raz pierwszy w tym sezonie udało się pokonać gospodarzy.

Hornets znowu uratowali się rzutem równo z końcową syreną i zakończyli serię 10 porażek w meczu z Knicks. Game-winnera mieli też Rockets, którzy w dogrywce w Minneapolis grali bez Jamesa Hardena, ale w ostatniej akcji mogli liczyć na debiutanta Nicka Johnsona.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułJames Harden siedział na ławce, Nick Johnson wygrał mecz
Następny artykułWeekendówka: Mikołajki

4 KOMENTARZE

  1. Once Upon a Time in San Antonio in 1997 Tim Duncan put his Black&Silver jersey #21.He liked those colours so much that he played in 1271 games.By doing it he became 3rd player in nBa history to play in one team ;)https://www.youtube.com/watch?v=U7-tbhttps://www.youtube.com/watch?v

    0