Cała prawda o pochodzeniu nazw klubów NBA, część 1

6
fot. jurassicpark.wikia.com

Jest sierpień, w lidze prawie nic się nie dzieje, ogórów brak, do ME jeszcze trochę czasu; nie pozostaje zatem nic innego jak napisać coś ciekawego. Zach Lowe z Grantland.com podjął się fantastycznego zadania i doszukał się pochodzenia nazw wszystkich klubów grających aktualnie w NBA. I muszę przyznać, że z tematyką trafił idealnie – połechtał nie tylko moją koszykarską słabość, ale również w pełni usatysfakcjonował moją lingwistyczną ciekawość świata. Pozwoliłem sobie również utrzymać formę proponowaną przez autora – od najgorszych do najlepszych. Nie będzie to też idealne tłumaczenie słowo w słowo, a raczej wyszukanie i wybranie najważniejszych informacji, doprawione masą zdjęć i analogii, które akurat pojawiały mi się w głowie. Jeśli nie chcesz przeczytać całości w mniej niż 3 minuty – klikaj na linki.

A zatem radujcie się i sherujcie (ostatnio przeczytałem, że po lajkowaniu jest to kolejne durne słowo, które na chama wbiło się do polszczyzny przez FB. Użyłem go po raz pierwszy i zdecydowanie po raz ostatni).

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułWymiana: Tony Wroten do Sixers
Następny artykułMiędzy Magicem a Kobe’m był Sedale Threatt

6 KOMENTARZE