3-na-3: Kluczowe matchupy i typy na Finały Miami – San Antonio

16
fot. David Hood / newspix.pl

1. Finały Miami Heat – San Antonio Spurs…

Przemek Kujawiński: To coś na co czekaliśmy. Spotkają się w niej 2 z 3 najlepszych zespołów NBA ostatnich dwóch sezonów i pojedynek ten będzie niejako dopełnieniem zeszłorocznych finałów Thunder – Heat (gdzie grał ta trzecia drużyna z 3 najlepszych). To seria pełna podtekstów budowanych na przeciwieństwach:

Tim Duncan – człowiek starej ery i “nudna gwiazda” vs LeBron James – twarz nowej NBA i najbardziej kontrowersyjna postać ostatnich lat.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułStephenson zapracował na szacunek LeBrona
Następny artykułPo sześciu latach LeBron znowu zmierzy się ze Spurs w Finale

16 KOMENTARZE

  1. zNYKajacy co Ty bierziesz? bierz połowe…
    Nie chodzi tylko o fantazje w wypowiedziach ale rowniez o to ze nie damy rady w 5, i 6 to optymistyczny i najbardziej prawdopodobny scenariusz. Pamietajcie ze w finale sa inaczej rozlozone mecze niz w pozostalych rundach PO. 2 lata temu nam to zaszkodzilo gdy posiadalismy przewage parkietu, rok temu atakowalismy przewage parkietu i wygralismy. W tym roku znowu Miami ma przewage parkietu i zobaczymy jak to wszystko sie skonczy…. 2-3-2 nie jest dla nas korzystne…

    0
  2. Osobiście jestem ciekaw postawy Chalmersa i Cola którzy będą mieli urwanie głowy z Parkerem. Drugi matchup, to Duncan – Bosh. Bosh w off. powinien w porównaniu z serią z Pacers wyglądać lepiej.

    Jestem w komfortowej sytuacji, bo lubię Heat i Spurs. Więc jeśli LeBron i spółka będzie b2b to super, jak TD pyknie 5 tytuł też ekstra:)
    Ale jak mam obstawiać to typuję: 4:2 dla Heat.
    A jak już ma mnie ponieść fantazja to będzie wyglądało to tak:
    0:1, 1:1, 1:2, 2:2, 3:2 i powrót do Miami na świętowanie.

    0
  3. @zp2
    No popatrz, a w PO przegrali juz 4 mecze (Spurs 2). Statystyki z regulara nie graja.
    Spurs sa zdrowi, Heat nie.
    Spurs rzucaja za trzy, Heat nie broni za trzy
    Poppovich jest geniuszem i mial poltora tygodnia do przygotowan, Spoelstra jest tylko bardzo dobry.
    Plus jedyna konfiguracja w ktorej Spurs wygrywaja to 4-1 (1-1 na Florydzie, 3-0 u siebie). Jesli seria wroci do Miami, raczej tego nie wypuszcza. Dlatego Spurs w 5 to jedyny sluszny wybor.

    0