Runda 1: Knicks przetrwali w meczu nr 1, 36 punktów Carmelo

14
fot. The Associated Press

To był ten mecz, który Boston Celtics musieliby wygrać, aby nie próbować zrobić czegoś co rzadko się udaje – zwyciężyć w G7 na wyjeździe. New York Knicks przetrwali małą bleee-game na rozpoczęcie serii i playoffów. Bez Pablo Prigioniego i z cieniem Tysona Chandlera.

NEW YORK 85, BOSTON 78 (1-0)

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułSzósty Gracz zapowiada Playoffy 2013: Indiana Pacers – Atlanta Hawks
Następny artykułRunda 1: Za dużo Clippers, 112 punktów na dobry początek z Grizzlies

14 KOMENTARZE

  1. kocham uklad ze swietna analiza oznacza minimum komentek. Brakuje slow kluczy Doda, Kozyra i cycki.
    Odnosnie meczu – pierwsza polowa oznaczala kierunek na 2009 rok, po przerwie sie uspokoilem bo poczulem generala na naszej lawce. Woody – co by nie mowic, to inny typ kierownika niz MDA. I po raz pierwszy od kilku lat, jak prowadzilismy na 3 min przed koncem chyba 5 pkt to sie nie balem Pierca. Bo to sa Kicks 2013 a.k.a Dallas 2011.
    pozdro hejtersi :)

    0
  2. wstalem, ogladam Memphis i wciaz sie ciesze ze po raz pierwszy od 12 lat Knicksi prowadza w PO. Nawet nie wiecie kibice innych druzyn, jakie to cudowne uczucie. Swiat jest piekny, slonce jest blizej, Pluton jest planeta ponownie a i Bog jest bardziej realny. Teraz tylko powtorzyc to x3 i bedzie po prostu mega

    0
  3. Szkoda ze w czwartej kwarcie Boston gral na Pierce, ktoremu nie zbyt szlo. Green byl w gazie, co pokazal przez 3 kwarty. Potem, podania juz go omijaly.

    Terry powinien sie skupic jedynie na przybijaniu piatek i podawaniu recznikow. Doc wogole nie powinien wypuszczac go na boisko.

    0
  4. Celtics są przegrani.Wystarczy popatrzeć na ławkę rezerwowych.A więc:Terry(umarł),Lee(w ofensywie nic nie wnosi),Crawford,White,Wilcox,Williams,Randolph,Melo-kto ma tu wejść i coś wnieść do gry ? Do tego kontuzja Rondo i Garnetta i pozamiatane

    0