Warriors i Hornets zagrali bardzo dobry mecz

0
fot. The Associated Press

Jarrett Jack nie jest jakimś powszechnie znanym i kojarzonym nazwiskiem. Z trudem łapie się do trójki najbardziej znanych “Jacków”. Na pewno jest za tym z pierwszego rzędu Staples Center, za raperem z San Antonio Spurs, a jego nazwisko kojarzy się z kryptostrzelcami z wysokim USAGE, niską efektywnością i assist-ratio. Może być więc w zasadzie poza pierwszą trójką, czwórką, piątką, szóstką czy jedenastką.

11 lipca – w piwnicy pod rynkowym tornado – Golden State Warriors, New Orleans Hornets i Philadelphia 76ers dobili targu, w ramach którego kluby zmieniło czterech graczy. Wymiana była kłopotliwa, bo musieliśmy zrozumieć wtedy czemu jedynym co pozyskali Hornets były prawa do Edina Bavcica, wyboru nr 56 Toronto Raptors w Drafcie 2006. Hornets przehandlowali w zamian do Philly Darryla Watkinsa, do Filadelfii z Oakland powędrowały rzuty za trzy Dorella Wrighta, a gwiazdą tej wymiany był Jack, 29-letni rozgrywający z PER-36 5.5 asyst w karierze, który trafił z Nowego Orleanu do Warriors.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułFlesz: Koniec sezonu dla Lou
Następny artykułPlaybook: Lob dla MG4