Klay Thompson

#11 rzucający obrońca

Data urodzenia: 8.02.1990 w Los Angeles
Wzrost i waga: 201 cm /94 kg
Uczelnia: Washington State
Draft: 2011: 11 pick – Golden State

[post_list name=”warriors”]

zaawansowane statystyki

Charakterystyka:

Bardziej maszyna niż istota ludzka. Budową ciała przypomina człowieka, ale gra w koszykówkę bez widocznych emocji. Potrafi być bardziej precyzyjnym snajperem niż jego brat w Splashu. Potrafi być lepszym obrońcą niż Andre Iguodala. Konsekwentnie z roku na rok poprawia swoje umiejętności. Coraz częściej na jego twarzy gości grymas pogardy dla rywali. Poprawa umiejętności dryblingu i rzutu z kozła wyniosła jego grę poziom wyżej. Ale Thompson pozostał znakomity w tym co potrafi robić najlepiej. Na przestrzeni dwóch ostatnich sezonów Thompson był wg Synergy Sports 3. najlepszym strzelcem NBA w sytuacjach spot-up – tylko po Jamesie Jonesie i Marco Belinellim. Trafiał 42% rzutów za 3 z rogów i znakomite 52% za 3 ze szczytu i skrzydeł. W sezonie 2014/15 trafił też niesamowite 60,1% rzutów za 3 z kozła (104 ze 173 prób). Wg MSR był 9. najlepszym ofensywnie graczem NBA i przez poprawę umiejętności na koźle był 10-tym, który statystycznie poczynił największe postępy w grze jeden na jednego. Kiedy mówi się, że Curry jest najlepszym strzelcem za trzy w historii NBA, nie zawsze jest nim nawet na treningach i w meczach swojej drużyny.

2014: Jeden z najlepszych, jeśli w tym momencie nie najlepszy, two-way player na pozycji rzucającego obrońcy. Fenomenalny strzelec zza łuku, a do tego dobry obrońca, który maskuje słabości Stephena Curry’ego, zajmując się pilnowaniem najgroźniejszych guardów rywali. W czasie offseason, wchodząc z ławki rezerwowych, był drugim strzelcem Mistrzów Świata (12.7 punktów) i generalnie jednym z najlepszych graczy kadry USA, ale przede wszystkim był tym zawodnikiem, którego Warriors woleli zatrzymać w składzie zamiast starać się o Kevina Love’a. Thompson w poprzednim sezonie zanotował rekordowe 18.4 punktów, więcej trójek trafił od niego tyko Curry, a jego 41.7% zza łuku to również nowe career-high (45% z rogów). Poprawił się także w rzutach za dwa (46.4%), przede wszystkim dobrze spisując się w post-up, kiedy wykorzystuje swoją przewagę wzrostu nad niższymi rywalami. Nadal jednak był jednym z gorzej zbierających (4.7%) i podających (10.9) na swojej pozycji (w obu wskaźnikach career-low), a jego PER jest cały czas poniżej średniego poziomu (14.3). Jako jedyny z zawodników, którzy grali średnio ponad 30 minut, miał mniej niż 20 podań na mecz, ale nie gra samolubnie i nie przetrzymuje piłki. Jego rola w drużynie polega na tym, że dużo biega (śr. 2.5 mil na mecz), świetnie wykorzystuje zasłony, gubi rywali i jak tylko dostanie piłkę na otwartej pozycji, składa się od razu do rzutu. Miał najwięcej rzutów typu catch-and-shootów w całej lidze (7.5 na mecz) i był też jednym z najefektywniejszych w tego typu zagraniach (eFG 60.5%). Równocześnie miał najrzadziej piłkę w rękach z pierwszej piątki Warriors, ale jak już ją dostawał, był zabójczy. Zanotował najwyższy w NBA wskaźnik ‚punktów na dotknięcie’ (points per touch) 0.47, zostawiając za plecami m.in. Kevina Duranta. W trakcie offseason pracował nad doskonaleniem kulejącego dryblingu i efekt jego poprawionej gry z piłką widać było na MŚ i w preseason.

2013: Fantastyczny dystansowy strzec, który potrafi świetnie wykorzystywać zasłony i seryjnie trafiać trójki. W zeszłym sezonie miał 211 celnych rzutów zza łuku, co dało mu trzecie miejsce w lidze. Jego skuteczność wyniosła bardzo dobre 40.1%, w tym aż 50% z prawego rogu. Miał pod tym względem udany sezon, ale poza tym nie zrobił postępu jakiego od niego oczekiwano. Zanotował kiepską skuteczność za dwa (43.7%) i nadal nie potrafił wymuszać fauli, oddając w każdym meczu tylko 1.9 rzutów z linii PER-36 (najmniej z zawodników mających średnio co najmniej 14 rzutów z gry). Spadło nie tylko jego TS%, ale również PER, który wyniósł kiepskie 12.7. Pod względem PER był najgorszy spośród wszystkich, którzy zdobywali średnio co najmniej 15 punktów, co pokazuje jak niewiele poza swoimi strzeleckimi umiejętnościami wnosił do gry. Musi też popracować nad poprawą obrony. Na razie jest solidnym defensorem, ale ma spore problemy z silniejszymi fizycznie rywalami.

Gablotka:

Ciekawostki:

Gra z numerem 11 bo został wybrany z 11 pickiem Draftu 2011 * Na drugie ma Alexander * Ojciec Mychal był wybrany z numerem 1 Draftu 1978 przez Portland Trail Blazers, rozegrał 12 sezonów w NBA, trzykrotnie sięgając po mistrzostwo z Los Angeles Lakers * Starszy brat Mychel grał na uczelni Pepperdine i też – co prawda na krótko – posmakował gry w NBA * Młodszy brat Trayce jest bejsbolistą * Mama Julie była siatkarką na uniwersytecie San Francisco * Rodzicie zarządzają jego finansami, nie chcą dopuścić do tego by odbiła mu palma – płacą mu rzekomo 300$ miesięcznie

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.