Mo Williams

#52 rozgrywający

Data urodzenia: 19.12.1982 w Jackson
Wzrost i waga: 186 cm /87 kg
Uczelnia: Alabama
Draft: 2003: 47 pick – Utah

[post_list name=”cavs”]

zaawansowane statystyki

Charakterystyka:

He’s back! Mo Williams wrócił do Cleveland, po tym jak miał spektakularną – jak na niego wiosnę – w Charlotte. W 17 meczach marca – 10 w pierwszej piątce, gdy kontuzjowany był Kemba Walker – zaliczał średnio 18 punktów i 7 asyst. Wcześniej, jeszcze w koszulce Minnesoty Timberwolves (tak, grał tam, pamiętasz?) rzucił w Indianapolis 52 punkty w jednym meczu. Mo to artysta pull-up jumpera – shooter, który szuka zasłony i rzutu po koźle. Jego skuteczność za trzy spada jednak od sezonu 2011/12 i w ostatnim sezonie było to tylko 34,2%. Prawdopodobnie jednak poprawi ją, teraz gdy będzie grał obok LeBrona Jamesa i Kyrie’ego Irvinga – będzie miał po prostu więcej czystych pozycji, a mniej pull-up trójek. Tylko że… wg Synergy Sports, na przestrzeni dwóch ostatnich sezonów żaden ŻADEN gracz NBA nie był gorszym obrońcą kozłujących w pick-and-rollu niż Williams. Choć fakt, że robił to aż dla trzech drużyn w pewnym sensie go usprawiedliwia. Od czasu, gdy James odszedł z Cleveland, miał tylko jeden sezon, w którym lineupy z nim na boisku były plusowe. Wcześniej zanim trafił do Cleveland, przez pięć lat w Utah i Milwaukee, był członkiem samych minusowych piątek. Nikt nie potrzebuje LeBrona bardziej niż Mo Williams.

2014: W grudniu skończy 32 lata i na parkiecie ma coraz mniejszą wartość, ale nadal przydaje się jako weteran służący dobrą radą swoim młodszym kolegom czy próbując wygrać psychologiczną wojnę z rywalami. Poprzedni sezon na ławce w Portland miał słaby, ale mimo to, za rok gry w Minnesocie zarobi więcej (3.75 mln dol.) niż mógł dostać w Blazers (2.8 mln), gdyby wykorzystał opcję na kolejny sezon. Zaliczył najniższą średnią punktów od sezonu debiutanckiego (9.7) i spadła też jego skuteczność (41.7% z gry, 36.9% za trzy). Wskaźnik asyst miał na solidnym poziomie (27.2), ale nie broni, preferuje rzuty z midrange i z upływem lat jest to coraz większym problemem.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.