Szósty Gracz Top100: #3 Stephen Curry

13
fot. ZUMAPRESS.com
fot. ZUMAPRESS.com

#6 RUSSELL WESTBROOK #5 JAMES HARDEN #4 KAWHI LEONARD

Miejsce w 2016: 2

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułSzósty Gracz Top100: #4 Kawhi Leonard
Następny artykułTypy na sezon 2017/18: 6th Man, MIP, ROY i MVP

13 KOMENTARZE

      • Hot tejk, ale ma 29 lat, powinien się dobrze zestarzeć, 2 pierścienie, 2 MVP, w tym jeden z najlepszych sezonów MVP ever. Wiadomo, brakuje bardzo dobrych PO, ale powinien myśleć o przeskoczeniu Magica. Tak samo jak Lebrona nakręca rywalizacja z duchem MJa.

        0
        • Co jest obowiązkiem rozgrywającego? Curry wśród playmakerów nie jest w Top5 swojej konferencji, ale…

          Czy warunki fizyczne i wizja Magica są groźniejszą bronią niż shooting Curry’ego? Stockton i jego defense + “consistency”? Czy wzrost może być w ogóle traktowany w kategoriach przewagi? Oceniając pass-first PG: czy efektowność podań ma znaczenie? Jeśli tak, to Rondo > Stockton.

          W kategorii “graczy na pozycji rozgrywającego” już jest w Top3 (2?) PG All-Time. Jego shooting jest być może najgroźniejszą opcją ofensywną w historii ligi.

          0
          • Jest już przed Stocktonem,Thomasem,Cp3,Kiddem i td ale czy to takie osiągnięcie w porównaniu do innych all time pozycji ? Rzut Currego jako pojedyńcze zagranie być może jest top 1 ale w all time rankingach trzeba brać masę czynników nie przesadzajmy że nagle wyniesiemy Stepha do najlepszych w historii.

            0
          • Historycznie to Curry jest teraz top2, tylko za Magiciem, z tym że nawet przy 6 tytułach nie wyprzedzi go. Do tego Westbrook i CP3 przy jakimś sukcesie drużynowym powinni skończyć w top5 point guardów w historii. Tak naprawdę pozycja Oscara R. w tych topach zawsze była argumentowana sezonem triple double, co teraz sprawdza się tak samo przy Westbrooku.

            Chyba tylko 3 PG w historii zdobyło tytuł jako najlepszy gracz drużyny tj. Magic, Thomas i właśnie Curry i to myślę, że stawia go tak wysoko.

            Chociaż za 15 lat i tak Lonzo wciąga wszystkich lużno :D

            0
          • Zapytam inaczej.Czy jesteś w stanie z ręką na sercu powiedzieć że Curry jest lepszy i ma lepszą karierę niż Kawhi Dirk Pippen Barkley West Olajuwon bo ja nie a oni wszyscy są bezdyakusyjnie niżej od Magica.Sam argument o jego rzucie jest super ale patrzy na całokształ Magic był kotem z miejsca,wzią sobie zespół który miał w składzie najlepszego wysokiego w historii,kariera Stepha zaczęła się tak na prawdę trzy lata temu.

            0
          • Czy jesteś w stanie z ręką na sercu powiedzieć że Curry jest lepszy i ma lepszą karierę niż Kawhi Dirk Pippen Barkley West Olajuwon

            Przede wszystkim: o karierze ciężko się wypowiadać jak ma 29 lat. Na potrzeby zabawy zakładam, że cały czas będzie jako-tako zdrowy.
            Plus: dyskusja była cały czas o rozgrywających.

            Dirk/Olajuwon – czy przypadkiem nie zostały de facto indywidualne osiągnięcia typu All-NBA, All-Star i długość kariery?
            Pippen – czy indywidualnie jest lepszym graczem zarówno w materii statystyk, wpływu na grę, jak i prowadzenia drużyny do zwycięstw? 6 pierścieni to 6 pierścieni (bez Michaela pokazał próbkę tego, kim mógłby być w alternatywnym wszechświecie, ale raczej nie osiągnąłby tyle drużynowo), no ale wciąż jako two-men-wrecking-crew obok MJa.

            Kawhi – czy będzie lepszym graczem w swoim primie, niż Curry w swoim? Kerr mówi, że SC jeszcze ma sufit, zakładam że Kawhi (przy jego dotychczasowym tempie rozwoju) też. Przez GOLDEN STATE WARRIORS! może nie osiągnąć też drużynowo tyle, co Curry. Zawsze to jakiś factor.

            O Barkleyu i Weście nie wiem za dużo, przyznam się. Z kandydaturą Westa zgodziłbym się raczej (biorąc pod uwagę to, co mówią o nim gracze z tamtego okresu, jego trenerzy + w ostatnich latach swojej kariery był za każdym razem w Defensive Teams; o jego defensywie Red Auerbach i Bill Sharman wypowiadali się, cóż, z entuzjazmem), bo był też SC przed SC :>

            ——-

            ALE!

            Ja np. próbując (nie wiem zbyt wiele, to moje opinie) porównywać ludzi All-Time, biorę pod uwagę to, jak ktoś zmienia grę, styl drużyn, de facto koszykówkę. Wiadomo, statystyki i osiągnięcia mają znaczenie, no ale jakoś Melo nie tworzył historii ligi wraz ze współcześnie z nim grającym Jamesem…

            Stephen Curry (i jego ekipa, to trzeba wziąć pod uwagę) przesunął granice obrony pick-and-rolli w NBA, przesunął definicję dobrego rzutu, przesunął pojęcie spacingu, przejmuje mecze, zredefiniował pojęcie runu w NBA, jest jednoosobową armią ofensywną, nie ma de facto na niego (poza Kyriem Irvingiem) dobrego obrońcy, swoim gravity stanowi zagrożenie nieznane do tej pory w historii, odesłał w cień rekord 72-10 (mimo że GSW BLEW A 3-1 LEAD). I nie jest tragicznym obrońcą.

            No i trafia do kosza jak nikt inny, a na tym w duuuuuużym uproszczeniu polega koszykówka.

            0