Dniówka: Pelicans dodali Goodwina, tylko oni i Sixers pozostają bez wygranej

13
fot. League Pass
fot. League Pass

Po raz pierwszy w historii NBA sześciu zawodników (DeMar DeRozan, Russell Westbrook, Damian Lillard, James Harden, Anthony Davis i Kevin Durant) zanotowało średnią co najmniej 30 punktów w pierwszych pięciu meczach sezonu. Każdy z tej szóstki rozegrał już także szóste spotkanie i wszyscy utrzymują się na poziomie 30, co tylko potwierdza, że jesteśmy świadkami naprawdę wyjątkowego początku sezonu pod względem popisów gwiazd.

Dzisiaj przed nami siedem meczów, w których zobaczymy czterech zawodników z wyżej wymienionej grupy.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułWake-Up: Pierwsza wygrana Mavs. 39 punktów Bookera, 37 McColluma
Następny artykułWake-Up: Rekordowe 13 trójek Stephena Curry’ego

13 KOMENTARZE

  1. New Orleans…fajny początek sezonu. Tak to jest, gdy próbuje się przeskoczyć w czasie. Zamiast po wyborze Davisa possać jeszcze trochę i powybierać graczy z TOP10 to im się zamarzyły PO. I końcem końców po 4 latach są w większej dupie niż byli na starcie tej przygody. A lata w kontrakcie Davisa powoli, powoli lecą….

    Mogli zostawić sobie Noela, w 2014 wybrać np. Paytona [chociaż bez Jrue Holdiaya pewnie byliby wyżej], ale wciąż..Payton to byłby chyba najlepszy fit dla nich.

    I mając trójkę Payton-Davis-Noel coś próbować. Nie jest to dream team, ale na pewno lepsza sytuacja niż obecnie. I może nawet z Riversa byliby ludzie, gdyby dostawał większe minuty, które trafiły w ręce Holdiaya i Tyreke Evansa. W swoim drugim sezonie (po który NOP go skreślili) trafił 36,4 zza łuku i miał dopiero 22 lata. Mogli go sobie lepiej wychować.

    Yeeez, kocham gdybać.

    0
  2. Zgadzam się. Niepotrzebnie wymieniali pick w drafcie 2013. Noel z pewnością też byłby bardziej zadowolony grając w koszulce Pelikanów. A swoją drogą, to jestem ciekaw czy jego transfer do Raptors dojdzie do skutku. Podobno chcą go, żeby załatać dziurę po Biyombo. Są plotki, że Noel już w tym sezonie koszulki ekipy z Philly już nie założy. Zastanawiałem się też w jakim klubie ewentualnie jeszcze mógłby się przydać.

    0