Flesz: Wiosna w parku. Drugi mecz Finałów 2016 i drugi blowout Golden State Warriors na LeBronie i Cavaliers

67
fot. AP Photo
fot. AP Photo

Wiatraczki i kołowrotki z przodu roweru. Wiosna w parku. Waty cukrowe, koce, pikniki. Podaj mnie tego proseka. Uśmiechy dzieci, frizbi, małe psy i liście mięty. Warriors.

Czy to jeszcze sezon 2015/16, czy już obóz przygotowawczy Golden State Warriors przed kolejnym? Jeszcze nigdy w historii jeden zespół nie robił takiego blowoutu na drugim po dwóch pierwszych meczach Finałów NBA (+48). Być może najlepszy team w historii niszczy właśnie jednego z 10 najlepszych graczy w historii ligi.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułKevin Love został uderzony w głowę, nie wiadomo czy będzie mógł zagrać w Game 3
Następny artykułMiędzy Rondem a Palmą (381): Superprzyjaciele

67 KOMENTARZE

  1. Cavs mają w składzie trzech zwycięzców konkursu rzutów za trzy punkty. Tymczasem cała drużyna trafiła raptem 5 razy za 3 w tym meczu a w całych finałach 12. LeBron ma więcej trójek od Irvinga i tyle samo co Irving i Love łącznie

    0
  2. Meczu numer 2 jeszcze nie widziałem
    ale po komciach i numero uno to mam wrażenie ze to Kerr powinien MVP dostać
    On jest zawsze krok przed Lue
    Jego pomysły jak ułożyć drużynę wg własnego pomysłu a nie pod kogoś to jest coś genialnego.
    Drużyna przeciwna musi się w trakcie meczu czegoś dopiero nauczyć, a to trochę późno
    Jeśli będzie sweep, to bardzo ciekawe, że przy “trzech śpiących” All-starach (Pedro, Stefek i Klay)

    0
  3. Mistrzowie własnego podwórka Cleveland Cavaliers…Szkoda ich trochę, myśleli, że po 4:0 z Detroit, Atlantą i wyeliminowaniu Raptors są mocni. A tu takie rozczarowanie…Liczyłem, że J.R. Smith wreszcie udowodni swoją wartość, a tu w pierwszym meczu 3 punkty, w drugim 5…Irving 0-3 zza linii 7,24 m, Iman Shumpert 3 punkty…A przecież w lutym CAVS mieli go wymienić do Sacramento, gdzie moim zdaniem zdecydowanie by pasował. Będzie 4:0.

    0
  4. Hej Warriors wyszli z 1-3 po 2 z rzędu blowoutach, więc i może Cavs się podniosą :P choć nie wiem co by musiało się stać żeby odwrócili tę serie. Póki co to jedzie ich nawet Barbosa mając najlepszą serię w tych playoff. Nawet nie potrzebowali póki co eksplozji Currego czy Thompsona na 35-40 pkt a wiemu że obydwu na taki mecz w serii playoff stać. Lebron ma teraz wielkiego goryla na plecach i to może być kluczowe dla jego “dziedzictwa” czy go zrzuci. Jeśli nie to już nie będzie wabikiem na gwiazdy tylko on bedzie musial szukać drużyny gdzie dołączy :)

    0
  5. Zastanawia mnie skąd GSW bierze siły po takiej serii z OKC… Fizjoterapeuci mają pełne ręce roboty, jak nic.

    Nie lubię teorii spiskowych, ale moim zdaniem Stefan gra na jakieś 70%, no może 80%, swoich możliwości. Kolano chyba jednak doskwiera. I tak dużym sukcesem obu teamów jest to, że dotarli do finałów w pełnych (!) składach.

    Pan Zielony chyba poukładał sobie w głowie priorytety i wreszcie zamiast łobuzować wziął się za grę w basket.

    Zastanawia mnie, która drużyna była/jest bardziej pełna – Chicago 1996 czy Golden State 2016?

    Jeżeli dojdzie do blowoutu (4-0) to sezon bardzo szybko nam się skończy :/ Ciekawe czy LBJ porozmawia sam ze sobą w myślach i odpowie “u siebie” na tadam-tadam-ha-ha-golden-state.

    0