Rajon Rondo zagra w Sacramento, Kings podpisali też Marco Belinelliego

7
fot. Albert Pena / Newspix.pl
fot. Albert Pena / Newspix.pl

Miałem napisać coś złośliwego na temat Los Angeles Lakers. Ale wciąż myślę, że Mitch Kupchak wyciągnie jakiegoś asa z rękawa (albo Cousinsa z Sacramento). Myślę bez żadnych racjonalnych przesłanek. Kwestia przyzwyczajenia do tego, co kiedyś (słowo klucz) robił Kupchak i robili Lakers.

A miałem napisać coś złośliwego, bo w czasie gdy Lakers nadal nie udało się skusić żadnego wolnego agenta, Kings mają już dwóch.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułDeAndre Jordan wybrał Dallas
Następny artykułRockets zatrzymali Patricka Beverleya i Corey’ego Brewera

7 KOMENTARZE

  1. Tez mi sie wydaje Przemku, ze Mitch wyciagnie jeszcze asa z rękawa w postaci Boogiego. O ile Knicks sa spaleni w tym offseason to wlasnie LAL nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa. Maja przynajmniej duzo mlpdego młodego talentu ale oni nie maja czasu czekac to Lakers przeciez będą polowac na gwiazdy taka maja filozofie.

    0
  2. No ale Kings to Kings. Ok, ryzykuja i biora RR dajac mu az 10 mln, ktorych nikt inny by nie dal ale do cholery czemu nie podpisuja kontraktu 1+1 z opcja dla klubu. Przeciez to jest bezsensu. Daja szanse RR, ktory w najoptymAlniejszej dla nich opcji zacznie grac bardzo dobrze i za rok bedzie chcial 15-20 mln za sezon na 5 lat. Ehh Queens…

    0